Ukraina zaczęła używać w odpieraniu rosyjskiej agresji rakiet przeciwradarowych AGM-88 HARM, przeznaczonych do naprowadzania na wiązki radarowe stacji radiolokacyjnych przeciwnika. Pisze o tym Business Insider.
Skuteczność wykorzystania przez siły zbrojne Ukrainy tej broni stwarza problemy dla rosyjskich radarów obrony przeciwlotniczej, potrzebnych do ochrony przed ukraińskimi śmigłowcami i samolotami, a także dla radarów kontrbateryjnych, służących do wykrywania ukraińskiej artylerii, w tym amerykańskich wyrzutni MLRS.
Amerykańscy dziennikarze poinformowali, że Pentagon potwierdził przekazanie Ukrainie rakiet HARM po tym, jak rosyjscy blogerzy donieśli o odkryciu fragmentów tych pocisków w miejscach ostrzałów.
Rakiety HARM to potężna broń, ale nie najnowsze. Lotnictwo USA, przeprowadzając operacje zagłuszające obronę powietrzną przeciwnika, wykorzystywało rakiety AGM-88 m.in. w Libii, Iraku i Jugosławii. Obecnie te rakiety są wykorzystywane przez 15 krajów.
AGM-88 to zmodernizowany wersja rakiet AGM-45 Shrike, które były wykorzystywane podczas wojny w Wietnamie. Podczas opracowywania rakiet HARM znacznie zwiększono ich zasięg i częstotliwości namierzanych radarów.
System naprowadzający rakiet HARM obejmuje szeroki zakres częstotliwości i utrzymuje lokalizację nadajnika radaru nawet wtedy, gdy radar jest wyłączony. Zasięg 30 mil oznacza, że pocisk może zostać wystrzelony poza zasięgiem wielu dział przeciwlotniczych.
Dzięki rakietom HARM armia ukraińska może razić rosyjskie radary przeciwbateryjne.
Opr. TB, https://www.businessinsider.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!