Zima nie ustępuje. Na Ukrainie 129 miejscowości bez prądu
Przerwano dostawy prądu dla wsi w siedmiu regionach Ukrainy z powodów bezpieczeństwa. Instalacji zagrażały bowiem bardzo ciężkie warunki pogodowe – gęsty, mokry śnieg i porywiste wiatry.
Najbardziej ucierpiało Zaporoże, gdzie prądu nie ma w 40 wsiach. 35 w rejonie mikołajewskim, 22 w donieckim, 17 w dniepropietowskim, 10 w odeskim, 3 w chersońskim, 2 w kirowogradzkim. Warto zwrócić uwagę, że zima wiosną dotarła też do obwodu odeskiego, nad Morzem Czarnym, co jest szczególnym zaskoczeniem dla mieszkańców.
Wciąż jeszcze otwarte są drogi krajowe i autostrady, a także lotniska i porty morskie i rzeczne. Jednak pojawiły się informacje, że w Dnieprze doszło do paraliżu komunikacji (patrz: zdjęcie).
Ale to nie koniec śnieżyc na Ukrainie i nie wiadomo, co się jeszcze wydarzy. Synoptycy w każdym razie zapowiadają, że jeszcze do czwartku w różnych regionach kraju padać będzie śnieg. Dopiero w piątek pojawią się pierwsze oznaki ocieplenie. Do tego czasu temperatura miejscami do minus 19 stopni Celsjusza, najczęściej od minus 1 na południu kraju do minus 14 na północy.
Mniej więcej podobne warunki zaczynają panować w europejskiej części Rosji i w części Białorusi. W Moskwie i okolicach wielkie opady śniegu spodziewane są jutro lub pojutrze. Temperatura miejscami do minus 16 stopni. Synoptycy zapowiadają też silny wiatr. Opady gęstego śniegu i silny wiatr nawiedziły już na północy rejon Uralu i Sankt Petersburga, a na południu, nad Wołgą, gęsty śnieg spadł w Samarze paraliżując częściowo miasto.
Oprac. MaH, unian.net, mskagency.ru
fot. twitter.com/LuftGanza
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!