Trzy lata spędzi w zakładzie karnym typu otwartego lekarz z Witebska Igor Postnow. 20 maja został on uznany winnym zniesławienia witebskiego prokuratora Jurija Romanowskiego. Wprawdzie werdykt nie jest prawomocny, ale biorąc pod uwagę fakt, że mężczyzna ma za sobą wyroki z tego samego artykułu, kara jest nieuchronna.
Igor Postnow po raz pierwszy został skazany w 2013 roku. Wówczas sąd zafundował mu pobyt i przymusowe leczenie w szpitalu psychiatrycznym na oddziale, na którym pracował jako lekarz psychiatra. Jego wina polegała na prowadzeniu wideobloga, w którym krytykował miejscowe władze i kondycję białoruskiej medycyny. Piętnował skandaliczne nadużycia i przekręty finansowe witebskich władz, obnażał korupcję w obwodowych strukturach, która na wiele lat sparaliżowała rozwój infrastruktury szpitalnej w Witebsku. Postnow mówił też głośno o przypadkach stosowania karnej psychiatrii na Białorusi, potem sam stał się jej ofiarą.
Prawnik z Witebska Paweł Lewinow współpracujący z Centrum Praw człowieka „Wiasna” twierdzi, że monitoring organizacji wykazał, że osoba, która miała zostać zniesławiona i poczuła się znieważona przez Postnowa, nie pojawiła się w sądzie, nie złożyła też zeznań. Werdykt zapadł w oparciu o materiały dochodzeniowo – przedprocesowe. Co więcej, w procesie nie uczestniczyła jedna strona, a drugą sędzia usunął z sali sądowej.
Portal „Witebskaja Wiasna” podkreśla, że zakończony wczoraj proces Igora Postnowa odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Trudno więc zweryfikować, czy wina doktora została udowodniona.
oprac.ka
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!