Wielokrotny mistrz świata w kickboxingu i boksie tajskim Aleksiej Kudin skazany przez sąd w Mołodecznie na 2,5 roku kolonii karnej. Został uznany za winnego na podstawie art. 363 KK „Opór wobec funkcjonariusza organów spraw wewnętrznych lub innej osoby chroniącej porządek publiczny, związany z użyciem przemocy lub z groźbą jej użycia”.
W sierpniu 2020 r. w rodzinnym Mołodecznie Aleksiej Kudin wziął udział w protestach przeciwko fałszowaniu wyników wyborów. Został zatrzymany i pobity. Próbował uciekać. Świadkowie mówią, że milicjanci wrzucili pod jego samochód granat hukowo-błyskowy, wywlekli z auta, powalili na ziemię i zaczęli okładać pięściami i pałkami. Na koniec trzykrotnie strzelili mu z pistoletu traumatycznego w klatkę piersiową z bliskiej odległości. Ocknął się w areszcie, gdzie spędził 2 tygodnie.
Sportowiec został ukarany grzywną w wysokości 675 rubli za “naruszenie porządku organizowania lub przeprowadzania imprez masowych”, po czym wszczęto przeciwko niemu sprawę karną. W listopadzie 2020 r. nie stawił się w sądzie i trafił na listę poszukiwanych. Na swoje nieszczęście wyjechał do Rosji, gdzie został zatrzymany i w wyniku procedury ekstradycyjnej przewieziony na Białoruś. Prokurator zażądał dla niego o 3,5 roku więzienia, ale sędzia wysłał Kodzina na 2,5 roku do kolonii karnej.
Sportowiec ma żonę i troje małych dzieci.
oprac. ba za spring96.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!