Białoruski bank „BiełWEB”, który jest spółką-córką rosyjskiego „Wnieszekonombanku” znalazł się na „czarnej liście” firm objętych sankcjami USA wobec Rosji, w związku z ekspansywną polityką Kremla wobec Ukrainy.
„BiełWEB” jest jednym z wiodących banków na Białorusi. W oficjalnym oświadczeniu bank uspokaja swoich klientów, że ich karty nie zostaną zablokowane za granicą i żadne problemy w związku z decyzją USA ich nie dotkną.
Przedstawiciele banku tłumaczą, że sankcje obowiązywały już wcześniej, a ich dotkliwość polegała na tym, że zablokowano im możliwość pożyczania pieniędzy na rynku amerykańskim.
Sankcje nałożone przez amerykański Departament Skarbu objęły także inne struktury „Rosnieftu” i „Wnieszekonombanku”; kompanię zarządzającą Rosyjskim Funduszem Inwestycji Bezpośrednich, EKSAR, bank „Globex”, „WEB-leasing”, „WEB Capital”, „Swiaz – Bank”, „PH- Jugansknaftaogaz”, „Zakłady Mechaniczne Iżewsk”, „Rosneft Trading”, Koncern Izmasz, holding MAKO, porty handlowe na Krymie.
Ograniczenia zaczęły obowiązywać również wobec rosyjskich miliarderów zaprzyjaźnionych z Władimirem Putinem oraz Ukraińców. Objęty nimi został min. Borys Rotenberg, sojusznicy zbiegłego do Rosji byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, były wicepremier, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andriej Klujew, biznesmen Siergiej Kurczenko, były szef Ministerstwa Energetyki i Przemysłu Węglowego Ukrainy Eduard Stawicki oraz najstarszy syn byłego prezydenta Ołeksandr Janukowycz.
Kresy24.pl za http://euroradio.fm
1 komentarz
Giza
31 lipca 2015 o 13:23No i gitara ! Prawidłowo ! Tak trzymać !