Straty materialne wyrządzone Białorusi przez Niemcy podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej wynoszą równowartość 500 miliardów dolarów, co najmniej – oświadczył prokurator generalny Republiki Białoruś Andriej Szwed 26 lipca po spotkaniu z Alaksandrem Łukaszenką. Jak podkreślił, są to wielkości szacunkowe.
Łukaszenka w rozmowie z prokuratorem Szwedem domagał się, by pociągnąć Niemcy do odpowiedzialności materialnej za ludobójstwo dokonane na ludności cywilnej zamieszkałej terytorium dzisiejszej Białorusi.
Jak powiedział, w obliczu wojny hybrydowej jaką Niemcy wypowiedziały obecnie Białorusi, cały świat musi się dowiedzieć o skali zniszczeń. Pozwolił sobie na uwagę, że Niemcy dzisiaj nie różnią się od swoich nazistowskich przodków, zmienili tylko mundury.
Andriej Szwed zaznaczył, że Prokuratura Generalna bada tylko szkody materialne na podstawie dokumentów archiwalnych.
„Oczywiście, może nie do końca naturalne jest dla nas określenie tego bólu, tych cierpień ludzi w jakichś ekwiwalentach, ale należy to zrobić, aby wskazać skalę tragedii” – cytuje Andrieja Szweda rządowa agencja BełTA.
Czy strona niemiecka zareaguje na to w jakiś sposób? Czas pokaże.
oprac. ba za euroradio.fm
2 komentarzy
Rarzaayel
28 lipca 2021 o 16:13Szkoda, że ten, co kradł księżyc, a nie spadł, nie rządzi w warunkach umożliwjających rozwinięcie choć minimalnej niezależności na fundamencie dyktatury, militaryjum i rozwoju przemysłu, oczywiście, że i kosztem mniejszej konsumpcyji społeczeństwa; takoż Nasi potomkowje o żadnej własnościji, nawet może spożywając wciąż tyle, co My dziś jeszcze, znaczących decyzyj już we własnej gestyji mjeć nie Będą.
Antoni Kosiba
1 sierpnia 2021 o 23:19Bardzo słusznie!