Stany Zjednoczone ogłosiły zasady nowej polityki w Europie Wschodniej, określając Rosję i Chiny głównymi rywalami w tym regionie. Jak oświadczył asystent sekretarza stanu ds. europejskich i euroazjatyckich Wess Mitchell, Departament Stanu USA uważa Ukrainę, Gruzję i Białoruś za „wiarygodny bastion przeciwko rosyjskiemu neoimperializmowi”.
Zwrócił uwagę, że USA chcą widzieć kraje Europy Środkowej i Wschodniej jako silnych sojuszników i partnerów, a o wpływy w regionie będą walczyć metodami dyplomatycznymi i ekonomicznymi.
„Geopolityczna rywalizacja jest silnie odczuwalna w Europie Środkowej i Wschodniej. Od Bałtyku po Morze Adriatyckie, od Półwyspu Bałkańskiego po Kaukaz, konkurenci Ameryki rozszerzają swoje wpływy polityczne, wojskowe i gospodarcze – wymieniał działania Rosji w regionie.
Według Mitchella, Stany Zjednoczone stoją przed zadaniem „wzmocnienia Zachodu w celu przeciwdziałania rosnącemu wpływowi rywali”.
Jak dodał urzędnik, zadanie to USA będą realizować na dalekich rubieżach, wspierając państwa, które „próbują bronić swojej niepodległości”.
Chiny są drugim w kolejności silnym rywalem dla USA, które zdaniem Mitchella, stosują w Europie „dyplomację książeczki czekowej”. Ta taktyka to „nieuczciwy handel, w tym kradzież własności intelektualnej, szpiegostwo gospodarcze i dumping”.
Kresy24.pl/fot: Ria.novosti/ba
1 komentarz
józef III
22 października 2018 o 20:37bardzo dobrze !