
Fot. Edgar Beltrán (Wikipedia), CC BY-SA 4.0
„Siostry i Bracia, przyjmując was tutaj, pragnę wyrazić moją bliskość z udręczoną Ukrainą, z dziećmi, młodzieżą, osobami starszymi, a w szczególności z rodzinami opłakującymi swoich bliskich” – mówił papież Leon XIV podczas spotkania z pielgrzymami Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Zaznaczył, że ta pielgrzymka to znak pragnienia odnowienia wiary, umocnienia więzi i komunii z Biskupem Rzymu.
Witając pielgrzymów na czele ze Światosławem Szewczukiem, Arcybiskupem Większym Kijowsko-Halickim oraz innymi biskupami, kapłanami czy osobami konsekrowanymi, papież nie unikał tak trudnego tematu wojny. Przypomniał, że ukraińska ziemia jest bogata oraz przesiąknięta krwią męczenników za ich wierność Apostołowi Piotrowi i jego następcom. To skarb – mówił papież – którym należy się dzielić.
Zaznaczał, że wiara Narodu ukraińskiego jest dziś ciężko doświadczana:
Wielu z was, odkąd rozpoczęła się wojna, z pewnością zadawało sobie pytanie: Panie, dlaczego to wszystko? Gdzie jesteś? Co mamy uczynić, aby ocalić nasze rodziny, nasze domy i naszą Ojczyznę?
Zaznaczał, że:
Wierzyć nie znaczy mieć już wszystkie odpowiedzi, lecz ufać, że Bóg jest z nami i udziela nam swojej łaski, że to On wypowie ostatnie słowo, a życie zwycięży nad śmiercią.
Leon XIV zwracając się do Ukraińców podkreślił, że chce wyrazić swoją bliskość z udręczoną Ukrainą – na czele z dziećmi, młodzieżą i osobami starszymi:
Dzielę wasz ból z powodu więźniów i ofiar tej bezsensownej wojny. Powierzam Panu wasze intencje, wasz codzienny trud i tragedie, a przede wszystkim pragnienie pokoju i ukojenia.
swi/vaticannews.va/pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!