Partia Regionów rozpoczęła przygotowania do przedterminowych wyborów parlamentarnych. Do wcześniejszych wyborów przygotowuje się również opozycja.
Partia Janukowycza chce, żeby wybory odbyły się według systemu większościowego. Projekt ustawy ma już gotowy.
„Ta kwestia została uzgodniona. Jeżeli opozycja będzie nadal blokować mównicę parlamentu, to prezydent rozwiąże Radę Najwyższą. Przedterminowe wybory będą odbywały się według systemu większościowego” – cytuje Kommersant Ukraina polityka Partii Regionów, który twierdzi, że projekt ustawy o wprowadzeniu większościowego systemu wyborczego został zaakceptowany 13 lutego w kwaterze głównej partii w Kijowie. Partia Regionów sądzi, że zmiana ordynacji wyborczej pozwoli jej wprowadzić do parlamentu więcej posłów, niż ma obecnie.
W wyborach parlamentarnych w październiku 2012 roku Ukraińcy wybierali połowę 450-osobowej Rady Najwyższej z list partyjnych, a połowę – w systemie większościowym, w okręgach jednomandatowych. Do wyborczych oszustw i łamania ordynacji wyborczej dochodziło głównie właśnie w okręgach jednomandatowych. W kilkunastu z nich mimo wstępnych wyników mówiących o wygranej przedstawicieli opozycji zwycięzcami ogłoszono reprezentantów ugrupowania rządzącego bądź osób z nim związanych.
Ukraińska opozycja również przygotowuje się do przedterminowych wyborów. Ale nie tylko parlamentarnych, również prezydenckich – oświadczył w poniedziałek Arsenij Jaceniuk, przywódca klubu parlamentarnego Batkiwszczyny – partii więzionej byłej premier Julii Tymoszenko.
W związku z konfliktem z rządzącą Partią Regionów posłowie opozycji od dwóch tygodni blokują posiedzenia Rady Najwyższej w Kijowie, domagając się, by posłowie większości zrezygnowali z głosowania za nieobecnych na obradach i przestali łamać konstytucję. Partia Janukowycza, mimo deklaracji złożonej na początku kadencji parlamentu, na to się nie zgadza.
Zgodnie z ukraińską konstytucją prezydent ma prawo rozwiązać parlament, jeśli nie jest on w stanie zebrać się na posiedzenie w ciągu 30 dni.
„Mamy do czynienia z kryzysem politycznym. Zrozumiałe, że jeśli Partia Regionów odmawia realizacji zapisów konstytucji i parlament nie działa przez 30 dni, to prezydent ma prawo go rozwiązać. Prezydent ma zobowiązania wobec narodu, a nie wobec swego otoczenia, więc jeśli głowa państwa nie jest w stanie wypełniać swych funkcji, oznacza to, że kryzys zakończy się wcześniejszymi wyborami i parlamentu i prezydenta” – oświadczył Jaceniuk.
Przypomnijmy, że druga sesja Rady Najwyższej Ukrainy miała rozpocząć się 5 lutego, ale cała parlamentarna opozycja: Batkiwszyna, UDAR i Swoboda zablokowały prezydia parlamentu, co uniemożliwiło rozpoczęcie obrad. Partie opozycyjne żądają, żeby każdy deputowany musiał głosować osobiście i nie zgadzają się na praktykę głosowania przez jednego posła w imieniu kilku nieobecnych na sali.
Kresy24.pl/Ukraińska Prawda, ZIK.ua, PAP
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!