Upadek reżimu Putina w Rosji może rozpocząć się nagle. W ciągu jednego dnia wszystko może ulec zmianie. Trzeba tylko cierpliwie na ten moment poczekać.
„Zapamiętajcie moje słowa, kiedy naród staje się motorem zmian, w ciągu jednego dnia wszystko może się zmienić. Był Związek Radziecki, a 8 grudnia 1991 roku nagle przestał istnieć. Dzisiejsza Wielka Rosja to blef, to „potęga” z bardzo słabą gospodarką. Kiedy przeciwko Rosji uchwalono sankcje, zaczęła się sypać…” – opisuje polityczną rzeczywistość eks-prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk w wywiadzie dla portalu Obozrevatel.
Zdaniem Krawczuka, sądząc po procesach, jakie zachodzą w Rosji i na Ukrainie, radykalne zmiany mogą nastąpić w ciągu jednego dnia, trzeba jedynie na ten dzień cierpliwie poczekać. Czekamy?
Kresy24.pl
17 komentarzy
mich
10 marca 2017 o 11:54zycie marzeniami tak jak by flap czekał az flip umrze z głodu
prawy
11 marca 2017 o 09:41Na razie to nowi hiroji kontra starzy hiroji w Kijowie.
W mordy oba hiroji dostali.
Na ukraińskiej Radzie, celem bezpieczeństwa i słuszności hirojstwa ukraińskiego, jakoby.
Ten Putin to chyba nieustannie na Kremlu, szampany otwiera i otwiera.
Kiedy zdąży je wypić?
I z kim?
prawy
11 marca 2017 o 19:45Będzie te szampany Putin chlał z Erdoganem do sp-ki.
Ostatnio to przyjaciele.
Potok południowy do EU wspólnie zbudują aby ten EU ze złości sobie ..tego… co sami wiecie.
Faszystów w EU odkryją.
Ach to nie Putin z Erdoganem lecz Erdogan z Ukraińcami wespół, Holendrów zdemaskował.
Oni też Holendrów za to antyukraińskie referendum, faszystami obzywali.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,21485198,goraco-na-linii-turcja-holandia-prezydent-erdogan-o-holendrach.html#BoxNewsLink&a=66&c=61
prawy
13 marca 2017 o 19:37cd
http://www.ostro.org/video/520954/
SyøTroll
10 marca 2017 o 12:09Zgadzam się, MOŻE. Wiele rzeczy MOŻE się wydarzyć, MOŻE się rozpaść FR, MOŻE się rozpaść Ukraina, MOŻE się rozpaść UE, USA etc.
A co Ukraina chce zrobić w celu reintegracji społeczeństwa i terytorium oprócz czekania na „zmiłowanie boże”, w postaci upadku „reżimu Putina” ?
Ula
10 marca 2017 o 12:16Znalazl juz „seryjnego samobojce”, ktory zrobi z Putinem „porzadek”?
miki
10 marca 2017 o 17:48Tym seryjnym mordercą jest globalny rynek surowcowy, a dokładniej fluktuacje cen na nim. Ostatnio miecz dosięgnął Wenezuelę , Brazylię i Rosję.
Leon Z.
10 marca 2017 o 13:21A Ukraincy już rozwalili blokady weteranów ATO które rozwalają ukrainską gospodarkę?
Victor
10 marca 2017 o 13:35To chyba się nazywa „myślenie życzeniowe”…
Kocur
10 marca 2017 o 13:50Jasne, że czekamy…
jubus
10 marca 2017 o 14:38No i ciekawe co będzie juz „po” Putinie? Może ktoś jeszcze gorszy. Tego pierwszy prezydent Ukrainy, która raptem istnieje od ćwierćwiecza(trudno tu mówić o tej co zaistniała pod Niemcem, w 1918 roku)nie mówi.
:(
10 marca 2017 o 17:33Taa czekamy , 1000 lat szybko minie 🙂
miki
10 marca 2017 o 17:43Nie to żebym płakał za Rosją, wręcz przeciwnie ale ….. Przyganiał kocioł garnkowi hahahhhaaaaaaaaaaaaaaa
observer48
10 marca 2017 o 19:41Krawczuk chyba ma rację, ale to nie nastąpi z dnia na dzień, a zanim się skończy, to poleje się dużo kacapskiej krwi. Pracowali na to przez całe stulecie. Polityka Trumpa może to przyspieszyć bo jak widać, nie jest mu pilno do zniesienia sankcji, a wprost przeciwnie: natychmiast po zaprzysiężeniu wezwał kacapię do oddania Krymu Ukrainie i wyniesienia się z Donbasu. Rex Tillerson, doświadczony nafciarz, nie odda kacapii bogatych, podmorskich złóż ropy i gazu w strefie gospodarczej Półwyspu Krymskiego, czy łupkowych złóż ropy i gazu w Donbasie. Kacapy tego nie ugryzą przez następne kilkanaście lat, bo nie mają technologii. Zaczyna być ciekawie. Polska też nie skoczyłaby Niemcom do gardła w Brukseli bez porozumienia z administracją Trumpa. Coś się święci, o czym jeszcze nie wiemy.
SyøTroll
13 marca 2017 o 13:46Pytanie brzmi co ma USA, do majątku „wolnej i suwerennej” Ukrainy i jak długo jeszcze będą napuszczał „proeuropejskich” na „prorosyjskich”. USA powinny się raczej skupić na poprawie własnego wizerunku i ponownym przylepianiu maski „obrońcy demokracji”.
observer48
14 marca 2017 o 00:03@SyøTroll
„Pytanie brzmi co ma USA, do majątku „wolnej i suwerennej” Ukrainy (…)”
Ameryka nie chce dopuścić do tego, aby kacapia położyła na nim swoje brudne, złodziejskie i zawsze lepkie łapy, a także zapobiec dominacji niemieckiego kapitału na ukraińskim rynku surowcowym, dlatego przymyka oko na chińskie inwestycje w ukraińskie sektory rolniczy i przetwórczy.
Amerykanie Ukrainy nie okradną i gdyby nie odziedziczona od Sowietów, bizantyjskich rozmiarów korupcja ukraińskich „elyt” połączona z niekompetencją administracji Obamy, Ukraina mogłaby się stać oazą stabilności i dobrobytu na granicy rozłażącej się, niczym stare gacie kacapii. Dlatego dogorywająca kacapia ucieknie się do najbardziej łajdackich kroków, aby temu zapobiec. Ukraińcy walczą w Donbasie coraz zacieklej, a ich armia rośnie w siłę, co drenuje kacapskie zasoby w zastraszającym tempie, podczas gdy amerykańska kroplówka dla Ukrainy to kieszonkowe na drobne wydatki administracji Trumpa.
ltp
10 marca 2017 o 21:28kremlowska jaczejka trolli na stanowiskach