Uzbrojone nastolatki urządziły rzeź w szkole średniej nr 127 w Permie. Według relacji świadków, dwóch ubranych na czarno, zamaskowanych chłopców weszło do klasy podczas lekcji jednej z najstarszych klas, otoczyli nauczycielkę i pocięli ją myśliwskimi nożami zadając co najmniej kilka ran. Potem zaatakowali uczniów w klasie. Niektórzy w panice zaczęli wyskakiwać przez okno, inni próbowali się bronić.
W sumie rannych zostało co najmniej 12 osób, nauczycielka i uczniowie klasy 4 B.Podejrzani to niejaki Lew P. i jego przyjaciel Aleksander B.. Jeden z nich był uczniem szkoły, a inny jej absolwentem. Jeden z nich leczył się też podobno psychiatrycznie. Obaj zostali zatrzymani po kilku minutach przez uczniów i pracowników szkoły. Część rannych odwieziono do szpitala (najciężej ranna była nauczycielka i jeden z uczniów), części udzielono pomocy na miejscu i odesłano do domu. Zatrzymani zostali odwiezieni do aresztu przez policję.
Do mediów rosyjskich zresztą trafiają sprzeczne informacje dotyczące tego, co naprawdę się stało. Są również doniesienia, że nożownicy zaatakowali na korytarzu, podczas przerwy, a po pewnym czasie zaczęli walczyć między sobą i wtedy zostali zatrzymani.
Oprac. MaH, lenta.ru
fot. CC BY-SA 4.0
1 komentarz
Maciej H.-Horawski
15 stycznia 2018 o 15:20W Rosji w zatrważającym tempie rozwija się nowa subkultura AUjE – Arestantskoe Urkaganskoe jEdinstwo. To efekt braku perspektyw u młodzieży. Za parę lat będzie przestępczość jak w latach 90-tych, albo i gorzej.