
Collage za fot: @AndrzejDuda
Rosjanie będą musieli trzy razy pomyśleć, zanim odważą się zaatakować nasz kraj.
Prezydent Andrzej Duda wezwał Stany Zjednoczone, by przeniosły do Polski głowice jądrowe składowane w zachodniej Europie lub rozmieściły głowice z USA, w ramach powstrzymywania rosyjskiej agresji.
W wywiadzie dla Financial Times polski przywódca przyznał, że rozmawiał o tym ze specjalnym amerykańskim wysłannikiem na Ukrainę gen. Keithem Kelloggiem.
„Granice NATO przesunęły się na wschód w 1999 roku i w ciągu 26-ciu lat, które minęły, przesunięta powinna zostać także infrastruktura Sojuszu. Dla mnie to jest oczywiste. Nie chodzi tylko o to, że nadszedł już czas, ale także o to, że byłoby bezpieczniej, gdyby ta broń się już tutaj znajdowała” – podkreślił.
Polski prezydent zaznaczył, że to oczywiście sam Donald Trump decyduje, gdzie rozmieszczać amerykańską broń jądrową, ale przypomniał, że przecież Rosja przesunęła niedawno swoją broń jądrową na Białoruś. „Nawet się nie zawahała, gdy to robiła i nikogo nie pytała o zgodę” – podkreślił.
Jednocześnie przypomniał wypowiedź Donalda Tuska, że Polska mogłaby też mieć alternatywną ochronę w postaci proponowanego przez Emmanuela Macrona rozszerzenia parasola jądrowego Francji na jej sojuszników.
Zobacz także: Postawili Putina pod murem! Urządzimy im „piekło sankcji”.
KAS
2 komentarzy
Wielka Smuta
13 marca 2025 o 11:04Skomentujmy to tytułem filmu: „Lepiej późno niż później”, USA 2003.
Krzysztof
13 marca 2025 o 12:02lukaszenka ma atom z roSSji, Duda chce atom z usa dla równowagi i bezpieczeństwa