Atak ukraińskich sił zbrojnych w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej jest „prowokacją na dużą skalę” — oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin przed rozpoczęciem spotkania zwołanego 7 sierpnia w trybie pilnym z członkami rządu.
Jak informowaliśmy, 6 sierpnia ukraińskie wojska weszły na terytorium obwodu kurskiego FR, i zdaniem rosyjskich blogerów wojskowych, udało im się zająć kilka wiosek. Według najnowszych doniesień, Ukraińcy weszli już na głębokość 15 kilometrów i szybko zajmują kolejne miejscowości.
Przed spotkaniem z najwyższymi urzędnikami państwa Putin wyraził oburzenie, że Kijów „ostrzeliwuje z różnego rodzaju broni budynki cywilne, mieszkalne i karetki pogotowia”.
„Na podstawie wyników mojej rozmowy z p.o. gubernatora obwodu kurskiego wydano szeregowi urzędów cywilnych instrukcje mające na celu zapewnienie niezbędnej pomocy mieszkańcom obwodu. Proszę też rząd, aby się tym natychmiast zajął” – dodał Putin.
Odpowiedzialnym za tę zaprowadzenie porządku wyznaczył pierwszego wicepremiera Denisa Manturowa.
Tymczasem w wyniku walk między armią rosyjską a ukraińskimi siłami, Sudża i inne miejscowości obwodu kurskiego w pobliżu granicy z Ukrainą zostały pozbawione komunikacji, prądu i wody. Mieszkańcy skarżą się na brak reakcji władz i proszą o pomoc w ewakuacji swoich bliskich.
Według oficjalnych danych, ostatniej doby rannych zostało 28 cywilów, głównie z rejonów sudżańskiego i korenewskiego, a trzech kolejnych zginęło. Ukraińcy wzięli także do niewoli co najmniej sześciu rosyjskich żołnierzy, w tym dwóch poborowych.
Ministerstwo Obrony Rosji, które jeszcze w wtorek twierdziło, że jest w stanie wyprzeć siły ukraińskie z obwodu kurskiego, przyznało w środę, że walki w regionie trwają. Jak wynika z komunikatu resortu, tereny „bezpośrednio przylegające do granicy rosyjsko-ukraińskiej” stały się strefą działań bojowych.
ba za moscowtimes.ru/tass.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!