Gen. Ben Hodges, były dowódca wojsk amerykańskich w Europie, obecnie kierujący katedrą ds. Studiów Strategicznych w amerykańskim ośrodku eksperckim Centrum Analiz Polityki Europejskiej (CEPA), w wywiadzie dla ukraińskiego portalu „Apostrof” stwierdził, że Rosja na wszelkie sposoby będzie starała się wpłynąć na wybory prezydenckie na Ukrainie, aby Ukraińcy stracili zaufanie do ich wyników.
Amerykański wojskowy jest przekonany, że do ingerencji dojdzie poprzez działania zagrażające bezpieczeństwu lub ataki sieciowe, albo próby podważenia zaufania ludzi do wyników wyborów. „To, czego spodziewam się najbardziej to działań ukierunkowanych na to, aby Ukraińcy stracili zaufanie do wyników wyborów. Jestem pewien, że członkowie rządu i inni wysocy urzędnicy przykładają dużą wagę do zachowania uczciwości wyborów” – dodał.
Wyraził też nadzieję, że niezależnie od wyników dwóch tur wyborów Rosja je uzna, natychmiast zwolni więzionych w Moskwie 24 ukraińskich marynarzy, oraz zwróci trzy nielegalnie zagarnięte okręty. Amerykański generał liczy też na zwrot Krymu Ukrainie.
Opr. TB, www.apostrophe.ua
fot. www.youtube.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!