Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podała, że jej funkcjonariusze zatrzymali 29 osób, które szykowały prowokację przed polskim konsulatem w Kijowie.
To kolejna taka akcja SBU w ciągu ostatnich dwóch tygodni. 23 czerwca informowaliśmy, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała trzy osoby. Dwóch z trzech zatrzymanych miało brać udział w akcji blokady drogi w pobliżu granicy z Polską, trzeci był zaangażowany w akcje protestacyjne w Równem w maju br., gdzie grupa osób domagała się stworzenia „Rówieńskiej Republiki Ludowej”. Więcej na ten temat tutaj.
Podobno zatrzymani dzisiaj ludzie zamierzali rozlać przed konsulatem czerwoną farbę, powiesić i podpalić kukłę. Jak czytamy w komunikacie SBU, „miały temu towarzyszyć ekstremistyczne okrzyki i użycie pirotechniki. Celem akcji było podżeganie do nienawiści na tle narodowym, zaostrzenie stosunków ukraińsko-polskich i podważenie autorytetu Ukrainy na arenie międzynarodowej. ”
Zatrzymani należą do różnych miejscowych klubów sportowych, ktoś miał im zaoferować za udział w akcji 1000 hrywien na głowę (równowartość ok. 140 zł.). O zorganizowanie akcji, którą, jak wynika z przekazanych informacji, udaremniono w ostatniej chwili, SBU oskarża „służby specjalne Federacji Rosyjskiej”.
Przypomnijmy także, że w marcu został ostrzelany z granatnika polski konsulat w Łucku i tylko szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że nikt nie zginął. Natomiast w czerwcu w ambasadzie USA w Kijowie wybuchła bomba.
MaH / Niezalezna.pl / Wyborcza.pl / ssu.gov.ua
Na zdjęciu: siedziba SBU w Kijowie, CC BY 2.0
28 komentarzy
Wołyń1943
7 lipca 2017 o 22:57Cóż za specyficzny system pracy. SBU zawsze łapie tych, którzy „mają zamiar” zaszkodzić relacjom polsko-ukraińskim, nigdy zaś tych, co już zaszkodzili!
Na kilometr „zalatuje” ustawką…
prawy
8 lipca 2017 o 13:10O polskich,rządowych planach zbudowania parkanu na granicy z Ukrainą, tuba Sadowego napisała:
https://zaxid.net/polshha_hoche_vidgoroditisya_parkanom_vid_ukrayini_i_bilorusi_cherez_chumu_sviney_n1430637
SyøTroll
8 lipca 2017 o 19:52Zwłaszcza że złapano „kiboli”.
Rob
8 lipca 2017 o 20:16Popieram !!!
Japa
7 lipca 2017 o 22:59….a za czasów Sienkiewicza spłonęła budka wartownicza obok ambasady Rosji. Tak w ogóle to po kiego udaremniali ten festyn? Przecież p.Piekło nijak nie przeszkadza neobanderyzm, czy jakiekolwiek wrogie działania przeciwko Polsce, tej Polsce. Chciałbym wiedzieć czyją to kukłę mieli spalić? Zresztą jakie to ma znaczenie? Wszyscy smoleńszczycy są jedną maścią smarowani.
ccc
8 lipca 2017 o 07:24Prawda jest taka, że Rosja ma pewnie z tymi prowokacjami niewiele wspólnego lub wręcz wcale ! Moim zdaniem to robota banderowców z UPAiny i nic poza tym. Czas zweryfikować nasze wsparcie dla tych bandytów biorąc też pod uwagę działania ichniejszego IPN-u.
ktos
10 lipca 2017 o 07:48I o to chodzi zebys wlasnie tak myslal. Dzieki temu kazdy zamach na zachodzi to robota ISIS, a kazde antypolskie wystapienie to robota banderystow. Tak sie wlasnie organizuje takie akcje, zeby przecietny zjadacz chleba nie domyslil sie o co tak naprawde chodzi i komu.
Jarema
8 lipca 2017 o 10:23Kolej na Wiatrowycza piewcę zbrodniarzy z UPA, który stawiając Polsce żądania nie do przyjęcia w sprawie legalizacji nielegalnych pomników ku czci zbrodniczej UPA zaostrzył i czyni tak od wielu lat stosunki z Polską.
prawy
8 lipca 2017 o 13:20Miał Wiatrowycz i pozostali ukronaziści, wszelkie podstawy uważać, że taki jest ich status w RP.
prawy
9 lipca 2017 o 09:24Dudopisowywijasy przez pośredników uprawiane, przed Narodem ukrywane.
http://kresy.pl/wydarzenia/msz-wezwalo-ambasadora-ukrainy-powodu-fotomontazu-szefa-ukrainskiego-ipn/
Stein
8 lipca 2017 o 11:39A co z prowokacjami polegającymi na nazywaniu ulic i placów nazwiskami ludobójców, zbrodniarzy i katów polskiego narodu ?
prawy
8 lipca 2017 o 13:15Nie należy zapominać też o muzeum POLSKIEJ OKUPACJI na Łąckiego.
Ciekawe, polskie obozy śmierci jakoś ambasadom RP przeszkadzają a polska okupacja NIE przeszkadza?
tagore
8 lipca 2017 o 12:44Jest postęp, już nie mówią o trzeciej sile stojącej za wydarzeniem.
prawy
9 lipca 2017 o 16:09Mówią.
Genocidum Atrox spowodowała.
http://kresy.pl/wydarzenia/religia/miejscu-jednej-najwiekszych-zbrodni-upa-wolyniu-odbyla-sie-ekumeniczna-modlitwa/
ego
8 lipca 2017 o 15:51A mnie wyzwano od banderowców Chociaż nim nie jestem Ale mnie to nie wkurza Mieszkam w Polsce od urodzenia Rodzice z akcji Wisła Czas było przywyknąć że wzywają Nas od banderowców Pisał tu kiedyś już o tym ukrop że w podstawówce nie wiedział o co chodzi Ja tak samo Dopiero w domu się dowiedziałem o co chodzi w trakcie rozmowy z rodzicami Mieli po 14 lat jak wywieziono ich Żyje w Polsce pracuję tu Płacę podatki Odsłużyłem wojsko Zresztą moich 3 braci też Kyltywuje swoją tradycję chodzę do cerkwi Ale nie jestem banderowcę Tylko mnie wkurza jak ktoś nazwie mnie pie….m Ukraincę I tyle
prawy
9 lipca 2017 o 07:53A jak sobie radziły dzieci niemieckie które mieszkały przez lata na tzw. Ziemiach Odzyskanych ?
Do szkól chodziły ?
A i poborowymi też bywały?
Ile razy hitlerowcy słyszały ?
Co rozumiały i co ZROZUMIAŁY ?
prawy
9 lipca 2017 o 08:04Dlaczego nazwanie banderowcem odczuwane było jako obelga?
Przecież gdy nie wiadomo było dziecku co ta nazwa oznacza, obelga NIE była odczuwana, nie była obelgą.
Nieusprawiedliwioną taka obelga była?
Bandera idolem życiowym nie był, dlatego?
A gdyby idolem był, to byłaby uzasadniona?
W szczerej wobec siebie odpowiedzi, zawarte jest wyjaśnienie.
A nieuzasadnione nazwanie mordercą, wkurza?
Kłamcą?
Złodziejem?
Japa
9 lipca 2017 o 13:22To najciekawsza, szczera i interesująca wypowiedz. Znam środowiska tzw. Akcji Wisła , którzy zamieszkują na zachodzie i płn. wschodzie Polski. Tak się , jakoś złożyło. Jak miło z nimi posiedzieć, posłuchać śpiewów i muzyki. Tyle, że nie jest ich winą, że Państwo, jako takie, pozostawiło ich samym sobie. Ja rozumiem , ze po wojnie…. , ale już w latach 70-tych były możliwości pomóc im w integracji. Skoro Państwo nie rozwiązało wykazało empatię i nie rozwiązało problemu w sposób „ostateczny”, to wzięło na siebie obowiązek integracyjny. Nie wywiązało się z tego. Tym bardziej dziś, gdy ortodoksyjne katolstwo dzieli na swoich i obcych. To dlatego młodzi z tych terenów zasilają ochotniczo ATO. Tworzenie szkół ukraińskich , to błędna droga. Szkoły są i muszą być polskie. Dodatkowa nauka ukraińskiego i wolność wyznania , ba nawet nauka religii , tak. Tyle, ze są to obywatele polscy i podlegli polskiemu prawodawstwu. Przeczy temu to czego oczekujemy od władz Litwy, czy Białorusi. To oni maja rację. To ich kraje i ich szkoły. Dodatkowe zajęcia TAK, ale w ramach szkół państwowych. Komu się państwo gdzie żyje nie podoba, czy ustrój, wolna droga do Polski. EGO , ja ciebie zrozumiałem. Jesteś obywatelem jak każdy i masz prawo być szanowany. Ja w swoim imieniu przepraszam wszystkich obywataeli R.P. o innym pochodzeniu narodowościowym, za chamstwo , szowinizm, ultranacjonalizm itp. swoich ziomków.
Ula
10 lipca 2017 o 10:28Ja czegos tu nie rozumiem. Jak panstwo ma ingerowac w integracje u swoich obywateli? Osoby mowiace po polsku, urodzone w Polsce, chodzace tu do szkoly, czuja sie wyobcowane, nie dlatego, ze panstwo nie zapewnia mozliwosci integracji, tylko dlatego, ze rodzina woli byc jako odrebnosc widziana. Jak sie ktos chce zintegrowac to sie zintegruje. Nawet jakby 100 ludzi go nie lubialo, to znajda sie tacy, ktorzy polubia. Szczegolnie koledzy, z ktorymi sie ma kontakt na codzien.
A co do wyrzutkow klasowych. Tacy sa w kazdej klasie, i z narodowoscia ma to malo wspolnego. Dzieci potrafia byc okrutne, prawie zawsze znajdzie sie ktos, na kim moga sie wyzywac. Od zachowan nauczycieli i rodzicow zalezy, zeby tego unikac, a nie od udzialu panstwa.
Luk
9 lipca 2017 o 22:19To pokłosie wojny informacyjnej sianej przez rosyjskie służby na polskich forach internetowych i specjalnych stronach. Polacy w Polsce są obecnie napuszczani na Ukraińców, podobnie jak Ukraińcy na Ukrainie są napuszczani na Polaków.
Rosyjskie służby wszelkimi sposobami chcą skłócić nasze narody, bo dzięki temu lepiej rozgrywają swoją politykę i swoje wpływy w naszym regionie.
Ula
10 lipca 2017 o 10:32To w takim razie Ukraincy sa bardzo podatni na ruska propagande. Ich prowodyr Wiatrowycz musi byc dobrze przez Ruskich wyszkolony w tym dzieleniu „dwoch bratnich narodow” a wladze samorzadowe i panstwowe na Ukrainie dzielnie mu w tym sekunduja, stawiajac pomniki bandytow, nazywajac ich nazwiskami ulice, indokrynujac zaklamana historia dzieci i mlodziez.
O patronacie nad uroczystosiami rocznicowymi dla bandytow nie wspomne. Widac Ruscy caly czas rzadza Ukraina, bo Ukraincy z checia zyliby w zgodzie z Polakami, ale ci Ruscy im na to nie pozwalaja.
Jarema
8 lipca 2017 o 18:34A może powinniśmy wystosować petycję o nazwanie ulicy w Przemyślu imieniem Jeremi Michał Korybut Wiśniowieck – młota na kozaków? To patriota oraz utalentowany militarny wódz,uratował życie wielu przedstawicielom szlachty z Zaporoża oraz Żydom.
Zarzuty wobec Jeremiego, że był bezwzględny należy włożyć między bajki. Działał zgodnie z prawem. Ówczesne prawo, np. za napad na drodze przewidywało łamanie kołem, ćwiartowanie żywcem lub właśnie wbicie na pal!
Nasze państwo, nasi bohaterowie!
prawy
9 lipca 2017 o 07:46I kolejny oto dowód autotemaskacji Jaremy.
Problemem dla Polaków obecnie, przecież nie są zachowania ukronazistów (są rozpoznane i znane) lecz techniki stosowane przez ich polskich popleczników.
Np. metoda zrównywania Wiśniowieckiego z ludobójcami Genocidum Atrox, jakżesz usilnie przepychana na k24.
Zmierza ona tego aby dla Ukraińców i Polaków,w ich świadomości, narodowej pamięci takie ludzkie, moralne ścierwo jakim był np. Bandera równało się Wiśniowieckiemu.
Gdy tak się stanie (a do tego sprowadza się Jaremy propozycja), dowolna zamiana miejscami ludobójczego, amoralnego ścierwa i obrońcy SWOJEGO mienia(włości), będzie możliwa i społecznie aprobowana.
Co to oznacza dla rozumienia dobra i zła, sami już wiecie.
Oraz co to oznacza, dla przyszłości tak wychowanych pokoleń.
Taki oto (niby polski) Jarema znowu się w k24, zaprezentował.
Jarema
10 lipca 2017 o 08:33W którym zdaniu jest twoim zdaniem zrównanie J.M.K. Wiśniowieckiego ze zbrodniarzami z UPA? Przecież napisałem wyrzźnie coś przeciwnego, że Jarema działał zgodnie z prawem, a siepacze z UPA działali bezprawnie! Ty uprawiasz bohaterską walkę z problemami, które tworzysz.
andrzej
9 lipca 2017 o 15:00To dobry pomysł.
Był on z pochodzenia Rusinem.
Brawo Jarema.
Raz napisałeś coś sensownie.
obywatel N
9 lipca 2017 o 17:39Otóż rząd Ukrainy powinien zorganizować w każdym powiecie obóz filtracyjny, gdzie wsadzani byliby i przetrzymywani w warunkach bardzo ostrego reżimu sprawcy różnorakich aktów sabotażu, czy innych awantur, przeważnie pochodzenia rosyjskiego. Byłaby duża śmiertelność w takich obozach, ale cóż, reżim na kremlu powinien wziąć taką ewentualność pod uwagę, zanim wyśle swoich ludzi do akcji dywersyjnych w niepodległym państwie.
Enej bandyta
10 lipca 2017 o 09:44Ukraińcy nie potrafią oddzielić ziarna od plew, to będzie się na nich mściło do końca świata. Nie można zbudować dobra na ludobójstwie. Całe te akcje wyprzedzające są ustawione. Natomiast trzeba przyznać, że Ukraina prowadzi wojnę hybrydową przeciwko Polsce, co jest o tyle dziwne, że Polska to ich jedyny przyjaciel i partner strategiczny. Jeśli pogrzebią swoją szansę to tylko na własne życzenie.
Katol
10 lipca 2017 o 11:53,,Zatrzymani należą do różnych miejscowych klubów sportowych” – co za brednie, nagle ludzie z różnych klubów RAZEM postanowili zrobić prowokację ??? Dodatkowo kibice na usługach ruskich?? Ludzie, którzy walczyli na Majdanie ??? W każdym kraju kibice to najczęściej trzon środowisk narodowych, a tu na usługach kacapów ??? Przecież nikt o jakimkolwiek pojęciu o życiu, nie uwierzy, że to nie była ustawka.