O czym myślał i na co liczył minister Witold Waszczykowski, kiedy jechał z jakoby przełomową wizytą do Mińska? O czym myśleli jego urzędnicy, z entuzjazmem obwieszczając dookoła „liberalizację” reżimu Łukaszenki? – pyta Reporters.pl komentując skandal wokół wydalenia polskich księży z Białorusi.
Zdaniem portalu, Łukaszenka testuje obecnie granice uległości wobec niego ze strony Prawa i Sprawiedliwości, a tymczasem partia ta popełnia w polityce wobec Białorusi dokładnie te same błędy, za które wcześniej krytykowała Platformę Obywatelską.
Kresy24.pl
5 komentarzy
tagore
14 lipca 2016 o 01:52Rzym w nadziei uzyskania pewnych profitów ,prowadzi politykę
„zbiałorusienia” kościoła katolickiego ,te „eksmisje” mogą być z tym związane.
farfau
14 lipca 2016 o 07:33dobrze zrobił krzyżowcy sieja nienawiść i kłamstwo
Tadeusz
14 lipca 2016 o 10:03Mnie to nie dziwi. Polacy na Białorusi cały czas są prześladowani. Łukaszenka jest narzędziem Putina w walce z Zachodem, w tym momencie z Polską. Za udany szczyt NATO w Warszawie będą mścili nam na różne sposoby. To u nich we krwi.
Barnaba
14 lipca 2016 o 10:46Na Ukrainie wynaradawiają Polaków Banderowcy na Litwie Szaulisi a na Białorusi Łukaszenka. A my w Polsce poprzez takie osoby jak Sikorski czy Waszczykowski ze swoim super ekspertem Grajewskim vel Żurawskim się do nich ślinimy.
gorszy sort polaka
14 lipca 2016 o 13:11polscy ksieża podlegający obcemu państwu watykańskiemu.nic mnie do tego