„Odważne i zdecydowane dążenia niepodległościowe Polski i Litwy przywróciły prawo obu państwom do budowania swego losu” — napisała prezydent Litwy Dalia Grybausakaite w depeszy gratulacyjnej do prezydenta Andrzeja Dudy z okazji Święta Niepodległości Polski.
„Prawie 100 lat po ogłoszeniu niepodległości nasze kraje są w rodzinie silnych państw demokratycznych Europy i są członkami wspólnoty transatlantyckiej” — czytamy w depeszy litewskiej prezydent, w której wskazuje, że członkostwo w EU i NATO „to nie tylko dobrobyt naszych obywateli, ale też gwarancja naszych wspólnych wartości – otwartości, wolności, niepodległości i demokracji”.
Z kolei przewodnicząca Sejmu Loreta Graużiniene w depeszy gratulacyjnej do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Bogdana Borusewicza wyraziła zadowolenie, że Polska i Litwa ściśle współpracują w regionie, w UE i NATO i zaznaczyła, że Litwa „nadal jest zainteresowana wzmacnianiem partnerstwa, wzajemnej pomocy i współpracy w budowaniu bezpiecznego i prosperującego regionu”. Graużiniene wyraziła też nadzieję, że parlamenty obu krajów zachowają ścisłą współpracę i dialog międzypaństwowy.
Premier Litwy Algirdas Butkeviczius w swoim pozdrowieniu dla premier Ewy Kopacz napisał: „Bardzo doceniam wzajemne porozumienie i dialog w rozwoju naszego partnerstwa” i zaznaczył, że „aktywna i ścisła wzajemna współpraca jest konieczna w dążeniu do realizacji wspólnych celów”.
Minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkevicius już w poniedziałek złożył narodowi polskiemu życzenia z okazji Święta Niepodległości. Na nagraniu umieszczonym w YouTube wypowiadał się po polsku:
Kresy24.pl/zw.lt, wPolityce.pl, PAP
4 komentarzy
Paweł
13 listopada 2015 o 21:37Takie gesty zawsze należy doceniać i odwzajemniać.
1andrzej
16 listopada 2015 o 13:19Gesty, puste jak balon. Spróbuj założyć firmę z polskim kapitałem na Litwie. Lepiej od razu pisać skargę do Brukseli ….
Maciej z lasu
22 listopada 2015 o 01:27Gesty może i puste ale to polityka. Litwinów w Polsce winniśmy traktować jak braci i siostry, ale gospodarczo traktować tych za granicą którzy nas nie szanują jak wroga. Może to im da do myślenia. Jeśli odpuszczą, tedy wybaczyć należy. Ale czujność zachować, a i nie zapominać o tym co wcześniej było. A tak niewiele trzeba by ten świat był piękny. Wystarczyłoby tylko się szanować i zawsze uśmiechać się do otoczenia. To nic nie kosztuje… Jak na razie wychodzi mi to tylko ze zwierzętami… Nawet wewnątrz kraju w moim mieście mogę sobie tylko o tym pomarzyć. I jak tu nie być odludkiem?
RobG56
24 listopada 2015 o 07:27Póki nie będzie równego traktowania i poszanowania to cała reszta jest medialnym fałszem. Rasistowskie traktowanie Polaków, ich praw wolnościowych i majątkowych powinno zniknąć na Litwie. Litewska bojaźń i kompleksy nie mogą uderzać w Polaków na Litwie.