„Problem polega na tym, że pan Putin ma zbyt wielu przyjaciół, którzy go popierają lub do niedawna popierali i dlatego nie musi myśleć o deeskalacji konfliktu na wschodzie Ukrainy” – oświadczyła współprzewodnicząca frakcji Zielonych i Wolnego Sojuszu Europejskiego w Parlamencie Europejskim Rebecca Harms w wywiadzie dla portalu Meduza.
Wśród zwolenników Putina jest wiele wpływowych osób: byłych kanclerzy, eurokomisarzy… I dopóki jego kłamliwe oświadczenia o Ukrainie, o faszystach, którzy zdobyli władzę w Kijowie, znajdują zrozumienie w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, dopóki ci wpływowi ludzie twierdzą, że za działaniami Rosji stoją obiektywne przyczyny – Putin nie musi myśleć o zażegnaniu konfliktu – uważa Harms.
Jej zdaniem, większość państw w UE przecenia siłę Rosji.
„Wielu Europejczykom wydaje się, że jesteśmy zbyt słabi. Wojskowego rozwiązania ukraińskiego kryzysu nie ma, ale musimy w siebie uwierzyć i obronić swoje wartości” – podkreśla współprzewodnicząca frakcji Zielonych i Wolnego Sojuszu Europejskiego w PE.
Kresy24.pl
9 komentarzy
JURIJ RUSKI BANDYTA
18 czerwca 2015 o 16:34SKOŃCZĄ SIĘ I POPLECZNICY – PUTLER TO DMUCHANA LALA, JEST NIKIM… }) ___ PRZEWRACALI SIĘ NIE TACY WODZOWIE A CO DOPIERO TAKI UŁOMNY KURDUPEL… }) Rosja to kraj w stanie upadłości – znamy prawdziwe dane na temat gospodarki państwa Putina.
W Rosji doszło do sytuacji bezprecedensowej – znany i ceniony uczony postanowił zerwać z szerzeniem kremlowskiej propagandy władz na temat sytuacji ekonomicznej tego kraju i ogłosić prawdę: Rosja jest bankrutem. I państwem na granicy upadku.
Tym człowiekiem jest Wasilij Simczera, szef państwowego Naukowo-Badawczego Instytutu Statystyki Rosji. To on ujawnił prawdę na temat rzeczywistego stanu Rosji.
Faktyczny wzrost PKB jest o 1/3 niższy od oficjalnego, podobnie jak udział inwestycji w PKB. Z kolei realna średnioroczna inflacja jest trzykrotnie wyższa od oficjalnej i wynosi 18%. Dzieje się tak na skutek przemilczanej przez władze tzw. socjalnej inflacji, która dotyka najbiedniejsze warstwy społeczeństwa, których dochody nie są w stanie dogonić coraz szybciej rosnących cen towarów i usług. Oficjalne bezrobocie wynosi w Rosji 2-3%, realne – 10-12%.
Wiadomo, że Rosja jest państwem potężnych dysproporcji. Dane Simczery to potwierdzają.
Według oficjalnych danych, różnica między dochodami 10% najbogatszych i 10% najbiedniejszych Rosjan jest 16-krotna. To nieprawda – mówi Simczera – w rzeczywistości jest ona nawet 36-krotna! Jest to poziom niespotykany nigdzie indziej na świecie, przy czym należy pamiętać, że zdaniem uczonych, już nawet 10-krotna różnica w dochodach niesie ryzyko wybuchu społecznego.
Sytuacja Rosjan także jest tragiczna.
Według oficjalnych danych, zdeklasowanych społecznie jest tylko 1,5% Rosjan, według Simczery – 45%. W 140-milionowej Rosji jest 12 mln alkoholików, 4,5 mln narkomanów i 1 mln bezdomnych dzieci.
Co więcej tylko 25 proc. ciąż w kraju nie kończy się aborcją.
W fatalnym stanie jest też gospodarka przedsiębiorstw. Władza Putina chwali się faktem obniżenia podatków. Niewiele to pomogło – 40 proc. przedsiębiorstw jest całkowicie nierentownych, zaś 80 proc Rosjan nie płaci nawet obniżonych podatków i ukrywa dochody. W fatalnym stanie jest też infrastruktura przemysłowa. 75 proc. przemysłu znajduje się w stanie ruiny – to oznacza, że poza nieobrobionym surowcem Rosja nie jest w stanie eksportować i sprzedawać jakichkolwiek wartościowych produktów.
Stopień zużycia infrastruktury przemysłowej – oficjalnie 48% – w rzeczywistości wynosi ponad 75%. W wyniku tego rosyjska gospodarka – poza surowcami – nie jest w stanie produkować i eksportować praktycznie żadnych atrakcyjnych towarów. Wydatki na modernizację – oficjalnie 750 mld rubli, faktycznie wynoszą 30 mld, przy czym realna efektywność tej modernizacji jest 10-krotnie niższa od oficjalnej – zaledwie 2,5%. Większość środków jest po prostu rozkradana. W wyniku tego realne efekty modernizacji są faktycznie 250 razy niższe niż oficjalne.
Czy jesteśmy tymi danymi zaskoczeni? Ani trochę.
olek
19 czerwca 2015 o 10:21człowieku przestań wklejać swoje mądrości o Rosji i zaczni się martwić o swój kraj Polskę chyba ,że jesteś na usługach z UPAiny .Napisz o wydatkach i problemach Polski i Polaków ile to co roku młodych wykształconych porzuca swoj kraj i wyjeżdza za chlebem i normalnym życiem. To co piszesz to ruskich problem nie nasz .Napisz jaki to w Polsce mamy wlasny przemysl i jakie to wlasne atrakcyjne Polskie produkty produkujemy ,które podbijają rynki UE i świata,Czas zająć się swoimi problemami a nie problemami ruskich.
maciek
19 czerwca 2015 o 10:28olek pomyliłeś portale, trolu. Tu się właśnie pisze o wschodzie.
JURIJ RUSKI BANDYTA
19 czerwca 2015 o 16:03MORDA I BUDA… })
Kaz
18 czerwca 2015 o 22:30Ma babka świętą rację. My, Polacy dobrze wiemy na co stać Rosję, jaka jest dwulicowa, zdradziecka, ale też jak potrafi blefować. Rosji nie wolno się bać ! Rosji trzeba stawiać twarde warunki i je bezwzględnie egzekwować. Jeśli tak Europa zacznie robić, konflikt na Ukrainie szybko wygaśnie. Poza tym ci poplecznicy Rosji to często skorumpowani, przekupieni ruskim złotem dyplomaci, politycy. Można gadziny prześwietlić i pogrozić palcem, a poparcie dla Rosji stopnieje jak lód w lipcu.
micg
19 czerwca 2015 o 07:06trudno żeby nie miał skoro nikt nie kontroluje kont na bora bora i haiti to ruble płyną
asia
19 czerwca 2015 o 11:37Problemy Polski sa w 100% uwarunowane 300-letnimi zaborami – rosja zagarnela 82% polskiej ziemi – najbogatszego kraju w Europie. ” Polski” rzad , a w rzeczywistosci – RUSKA BUDA prostytuujaca sie od zawsze z folksdojczami. – jest odpowiedzialna za to, co sie w tej chwili dzieje w Polsce. Rosja nie ma pieniedzy na prowadzenie regularnej wojny, wiec robi to poprzez dywersje ) mordy, podpalenia ataki terrorystyczne) i przekupstwo politykow i kapitalistow. Dlategeo takie wazne jest, zeby ten pasozyt w koncu sie rozpadl – ale tym razem nieodwolalnie i calkowicie. Od razu uspokoiloby sie w olbrzymiej ilosci ”obszarow konfliktowych”. Takze Polska stalaby sie wolna od V kolumny sowietow i folksdojczow – psychopatow t(usun. – zniesławienie), pijaczkow o(usun. – zniesławienie), senilnych chamow k(usun. – zniesławienie).
JURIJ – wklejaj dalej ten artykul – niejeden polskojezyczny turan dostanie przy tym zawalu , ze strachu przed brakiem dochodow albo po prostu ze strachu przed konsekwencjami prawnymi pracy na rzecz wrogich Polsce krajow.
IzraelskiPolskiAmerykanin
19 czerwca 2015 o 18:40Tylko USA i Izrael mogą przewodzić światem, a Rosja niech schowa swe imperialne macka. Po co nam te granice, niech żyje wolny świat.
asia
21 czerwca 2015 o 18:13izrael to zydzi ROSYJSCY !