Mer Kijowa Witalij Kliczko przyjechał do Bydgoszczy, gdzie podpisał memorandum na dostawę do ukraińskiej stolicy 50 tramwajów z polskich zakładów PESA. Porozumienie przewiduje też uruchomienie w Kijowie polskiej montowni lub fabryki.
Zdaniem Kliczki, Kijów potrzebuje nowoczesnych, ekologicznych i komfortowych tramwajów, a zakłady w Bydgoszczy mają odpowiedni potencjał, żeby je wyprodukować. Mer ukraińskiej stolicy przyznaje, że obecnie większość spośród 450 tramwajów jeżdżących po jej ulicach „jest w wieku, który mógłby konkurować z jego wiekiem”, czyli mają prawie 45 lat.
„Mam nadzieję, że mieszkańcy Kijowa będą mogli już w tym roku przetestować u siebie pierwszy nowoczesny tramwaj z klimatyzacją, Wi-Fi i systemem kontroli poruszania się z wykorzystaniem GPS” – powiedział Kliczko.
Przedstawiciel PESY Maciej Grześkowiak zapowiedział, że pierwszy tramwaj Swing zostanie dostarczony w tym roku, a następne w ciągu kolejnych lat. Do końca roku ma być też gotowy kontrakt w sprawie uruchomienia montowni lub fabryki w Kijowie.
Kliczko spotkał się także z Ukraińcami pracującymi w zakładach PESA. „Powinniśmy zrobić wszystko, aby europejska rodzina dawała każdemu możliwość aby żył i pracował według europejskich standardów tam, gdzie jest mu najbardziej wygodnie” – podsumował spotkanie mer Kijowa.
Kresy24.pl / wpolityce.pl
11 komentarzy
Radziwił
17 czerwca 2015 o 16:58Jeżeli nam zapłacą to OK. 🙂 Niech kupują jak najwięcej. Dla nas zbyt, zarobek i miejsca pracy, dla nich dobry towar. O wiele lepszy niż kacapski.
ltp
17 czerwca 2015 o 18:05Ty się lepiej już martw o to, żeby ruskie producenci czołgów zapłacili za dostawę tramwajów do kcapi
he he
17 czerwca 2015 o 22:10Najpierw kasa potem tramwaje.
olo
17 czerwca 2015 o 17:12nie maja na co wydawac ?
to żart ?
maciek
17 czerwca 2015 o 22:59Co, mają kompletnie zaprzestać rozwoju infrastruktury na czas wojny? Wtedy zrobili by to, czego chce Putin. Widzisz przecież, że jemu się nie śpieszy do otwartej konfrontacji. Podsyca tylko ogień, żeby nie zgasł.
hmm
17 czerwca 2015 o 18:12U progu wojny z rosją tramwajów się niek upuje, tylko czołgi, zamiast PESy Swingów powinny być rosomaki ale cóż jak chcą
Jarema
17 czerwca 2015 o 18:31Bardzo dobrze tylko czym oni nam zapłacą? ukrainkami czy może Lwowem?
jarek
17 czerwca 2015 o 18:37Miejsca pracy ha,ha dla ukraińców w bydgoszczy
ewelina z polesia
17 czerwca 2015 o 20:20jak zrobili te tramwaje dla niemcow to niemcy nie chcieli im dac tuwu badania technicznego cos tam bylo nie tak, dobrze zycze pesie bo w sumie dobre rzeczy robia najlepiej taki tramwaj to wyslac i sprawdzic wpierw czy wogole tam bedzie jezdzil bo sie okaze ze prad nie ten tory nie te dlugosc przystanku tez nie ta
bogdas
18 czerwca 2015 o 09:33Ewelinka, Ty wyślij się do szkoły podstawowej by sprawdzić, czy Twoje „pisanie” jest zgodne z zasadami pisowni polskiej ! :))
AŁŁA
18 czerwca 2015 o 16:39Szyny tramwajowe są na Ukrainie wąskie, a w Polsce szersze, taki „Bombardier” może się przewrócić.