15 sierpnia, podczas defilady organizowanej z okazji obchodów Dnia Wojska Polskiego, ulicami Warszawy przemaszeruje grupa rekonstrukcyjna w mundurach 1 Słuckiej Brygady Strzelców.
Jak powiedział Dmitrijowi Gurniewiczowi z białoruskiej sekcji Polskiego Radia historyk Igor Mielnikau, białoruska grupa rekonstrukcji historycznych „Białorusini w wojsku polskim”, razem z polską fundacją Polonia Militaris, chcą przybliżyć Polakom, wiedzę na temat ludzi, którzy o swoją wolność walczyli z bolszewikami po stronie Polski. A takim symbolem białoruskości w czasie polsko- sowieckiej wojny była I 1 Słucka Brygada Strzelców – Białoruskiej Republiki Ludowej.
Mielnikau mówi, że dla Białorusinów to ważny symbol, bo oprócz słuczczan, żołnierzy Bułak Bałachowicza, zostaną pokazane również inne białoruskie formacje. Historyk podkreśla, że rekonstruktorzy musieli włożyć dużo wysiłku, aby odtworzyć mundury. Powstanie słuckie miało miejsce zimą, a rebelianci walczyli ubrani w chłopskie kożuchy i papachy. Letnie mundury stworzono na podstawie carskich uniformów, które w tamtych czasach Białorusini zachowywali po służbie w armii carskiej. Jako że słuczczanie wojowali w szeregach wojska polskiego, nie obędzie się bez elementów polskiego umundurowania.
Razem z Białorusinami przemaszerują „petlurowcy” z Ukrainy, amerykańscy piloci z eskadry im. Kościuszki, francuska piechota i rosyjscy Kozacy.
Pod sztandarem I 1 Słuckiej Brygady Strzelców przjdzie trzech Białorusinów i trzech Polaków.
Kresy24.pl/ Polskie Radio dla zagranicy
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!