Taktyka równania miasta z ziemią jest bolesna, ale skuteczna.
Ukraińska 101 Brygada przeprowadziła serię udanych kontrataków w Torecku w obwodzie donieckim, odbiła kilka kwartałów i częściowo okrążyła rosyjski 109 pułk – donosi Forbes, powołując się na relacje żołnierzy i nagrania wideo. Również z relacji Rosjan w mediach społecznościowych wynika, że ich ofensywa na miasto utknęła i są stopniowo wypierani.
Ukraińskie kontrataki zostały wsparte atakami dronów i uderzeniami bombowymi, m. in. w wysokie bloki, w których umocnili się Rosjanie i prowadzili z nich ostrzał. Część tych wieżowców zawaliła się, grzebiąc pod betonem żołnierzy wroga. Cywilów nie było tam już, oczywiście, od dawna, ewakuowano ich przed rosyjską ofensywą.
Wcześniej Ukraińcy starali się jak najrzadziej stosować takie drastyczne środki, gdyż zdobycie miasta zrównanego z ziemią byłoby pyrrusowym zwycięstwem. Z drugiej strony przyznają, że jeśli zniszczenie Torecka ma być ceną za zatrzymanie ofensywy Rosjan w obwodzie donieckim, aby nie doszli do kolejnych miast, to taką cenę zapłacą. Alternatywą byłby bowiem tylko kolejny odwrót.
Obecnie trwa polowanie ukraińskich dronów na Rosjan kryjących się w ruinach, piwnicach, mieszkaniach i na dachach. Rosyjski 109 pułk został już praktycznie okrążony w dzielnicy bloków mieszkalnych i nie jest w stanie stamtąd skutecznie kontratakować.
„Jestem w 9-piętrowym bloku w centrum. Poranił mnie spadający beton. Trwa nieustanna strzelanina. Nasi ranni chłopcy nie mogą już dotrzeć do kolejnych budynków. Nie jesteśmy już w stanie wykonać kolejnych zadań. Jakim kosztem?” – mówi w nagraniu na X (Twitterze) jeden z rosyjskich oficerów, dowódca grupy szturmowej Denis Gawdijenko.
Toretsk, present-day – the commander of a Russian assault unit shows the bodies of fallen soldiers who couldn't even make it to the next building due to heavy fire. He complains about the complete lack of evacuation in the regiment and criticises the leadership for setting… pic.twitter.com/UEcMwVeox3
— WarTranslated (Dmitri) (@wartranslated) October 23, 2024
Eksperci w Forbes przypuszczają, że nowa ukraińska taktyka niszczenia bombami i dronami wszelkich budynków, w których mogliby umocnić się Rosjanie będzie przez dowódców stosowana także w czasie walk o Pokrowsk i Kurachowo, do których armia ukraińska się szykuje.
O tym, że dowództwo ukraińskie poważnie liczy się z koniecznością walk w dużych miastach świadczy też sprzęt, który znajdzie się w najbliższym pakiecie zachodniej pomocy wojskowej z USA. Zobacz: Aż 2 tysiące wozów bojowych dla Ukrainy! Ale to źle wróży…
Zobacz także: Ukraina dostanie z USA Tomahawki? Cel: Moskwa, Petersburg i Ural!
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!