Precyzyjne trafienie i wielkie straty.
Ukraina dokonała 9 października wieczorem udanego uderzenia w rosyjski magazyn wojskowy w Kraju Krasnodarskim, wysadzając w powietrze ok. 400 składowanych tam dronów-kamikaze Shahed – informuje ukraiński Sztab Generalny, cytowany przez Forbes. Na nagraniach widać silne wybuchy i pożar w rosyjskiej bazie Oktiabrskij, doszło też do wtórnych detonacji.
Nie wiadomo, jaką bronią ukraińskie siły trafiły w ten skład, ale nie były to raczej pociski Storm Shadow, ani SCALP-EG, których Zachód nie pozwala używać Ukrainie do ataków w głębi Rosji. Niewykluczone, że była to zmodyfikowana naziemna wersja ukraińskich rakiet przeciw-okrętowych Neptun, odrzutowe samoloto-drony Paljanica lub drony dalekiego zasięgu innego typu.
Zniszczenie tak dużej liczby Shahedów powinno przynajmniej na jakiś czas zmniejszyć intensywność ich nalotów. Mimo większej skuteczności ukraińskiej obrony powietrznej, nadal bowiem co 10-ty rosyjski dron tego typu odpalany w Ukrainę trafia w cel, a tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy w wyniku ich ataków zginęło ok. 600 ukraińskich cywilów, a 2700 zostało rannych.
Dotychczas Rosja użyła łącznie przeciwko Ukrainie ok. 8 tys. Shahedów. Niestety, nadal może kupować od Iranu kolejne partie tych dronów, a jednocześnie sama produkuje ich kopie w zakładach w Tatarstanie. Za licencję zapłaciła Iranowi 1,7 mld USD, częściowo w złocie.
W najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych ukraińskich uderzeń w rosyjskie składy rakiet i dronów, gdyż dowództwo w Kijowie świetnie rozumie, że niszczenie ich zanim wystartują to o wiele tańszy sposób, niż strącanie ich drogimi rakietami, kiedy już przylecą.
Niestety, wspomniany zachodni zakaz, podyktowany strachem przed Rosją, znacznie ogranicza możliwości takich prewencyjnych ataków. Czytaj także: Putin, szykuj się! Tu będą kolejne ukraińskie uderzenia (FOTO).
Również w nocy na 10 października ukraińskie drony uderzyły w rosyjskie lotnisko wojskowe pod Majkopem w Adygeji. Zobacz: Tam Rosjanie spali spokojnie. Do dziś. Ważne lotnisko w ogniu! (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!