W stosunkach polsko-ukraińskich zapanował chłód. Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów, w tym Polski. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował Ursuli von der Leyen. Polska, Słowacja i Węgry utrzymały embargo na import we własnym zakresie.
Premier Denys Szmyhal zapowiedział, że jeśli Polska jednostronnie zablokuje eksport ukraińskiego zboża, Ukraina zwróci się o arbitraż do Światowej Organizacji Handlu (WTO).
– Ukraina znów stawia na Berlin? To będzie miała drugi format normandzki, zamrożenie konfliktu i za parę lat kolejną wielką inwazję Rosji. Polska bardzo dobrze zrobiła, pomagając Ukrainie w obecnej wojnie: humanitarnie i wojskowo. Bo osłabia w ten sposób główne zagrożenie: Rosję.
Szczerze mówiąc, nie wiem, czemu @ZelenskyyUa idzie w ślady swego śmiertelnego wroga @poroshenko Może nie ma wyjścia? Ale to się źle skończy dla Ukrainy – komentował na Twitterze ekspert ds. wschodnich Grzegorz Kuczyński, cytowany przez portal tysol.pl.
– Żeby tylko z Ukrainą nie było tak jak z Żydami i Izraelem. Pomogli i ratowali Polacy, ale to Niemcy okażą się przyjaciółmi. – pisał jeszcze w maju polski Żyd i szef Fundacji Hatikva Jarosław Papis.
– Niestety, coraz bardziej aktualne – dodał teraz.
ba na podst. tysol.pl
3 komentarzy
konsternacja
18 września 2023 o 20:15Polski Żyd niech się lepiej zajmie polskimi Żydami.Panią Holland,Engelking, panami Gross i Michnik, dawniej Szechter. To jest wspaniały materiał do przemyśleń , apropos ratowania i szczucia na Polaków.
bez złudzeń
18 września 2023 o 21:53Zdarzali się uczciwi Żydzi, znajdą się też uczciwi Ukraińcy.
Polscy zrobili, co było można. Zachowaliśmy się, jak trzeba.
Co Ukraińcy zrobią ze swoją niepodległością, to zależy od nich.
Ra
19 września 2023 o 17:24Bez zludzen. Bardzo mądra i merytoryczna odpowiedz.