Chodziło nie o pokój, ale o Putina. Kancelaria prezydenta Ukrainy poinformowała o celu misji państw afrykańskich w Kijowie

Wołodymyr Zełenski i przywódcy afrykańscy w Kijowie. Fot. www.president.gov.ua

Mychajło Podoliak, doradca dyrektora Kancelarii prezydenta Ukrainy, uważa, że ​​delegacja krajów afrykańskich przyjechała tylko po to, by doprowadzić do zawieszenia wystawionego przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze nakazu aresztowania Putina.

„Jest jeden punkt, który ich niepokoi i z powodu którego, jak mi się wydaje, przyjechali. Zaufanie postępuje małymi krokami: „Uczyńmy zawieszenie nakazu wydanego przez MTK na areszt Putina jednym z punktów, i to będzie symbolizowało takie zaufanie, a potem przejdźmy do kolejnych punktów”… Oczywiście mało kogo interesują wszystkie pozostałe punkty” – wyjaśnił.

Podkreślił też, że ​​w tej chwili jedynym realnym planem zakończenia wojny jest pokojowa formuła Ukrainy, reszta to różne warianty kapitulacji.

Skomentował też ostrzał stolicy Ukrainy w dniu przybycia delegacji. Jego zdaniem atak rakietowy na Kijów zniszczył lojalność wielu krajów afrykańskich wobec Federacji Rosyjskiej.

„Oczywiste jest, że nie okażą tego publicznie, jasne jest, że istnieją pewne zależności od nawozów mineralnych, dodatkowych dostaw surowców, pieniędzy z Federacji Rosyjskiej, także od prywatnych kompanii wojskowych, które Rosja czasami eksportuje do krajów afrykańskich… Wydaje mi się, że to [atak rakietowy – red.] był przekonującym argumentem, który absolutnie zdecydowanie wzmacnia pozycję Ukrainy na rynku globalnym” – zaznaczył.

Przypomnijmy, wczoraj w Kijowie przebywała delegacja państw afrykańskich pod przewodnictwem prezydentów Senegalu Macky`ego Salla i Republiki Południowej Afryki Cyrila Ramaphosy.

Około godziny 11 Rosja zaatakowała obwód kijowski i stolicę rakietami Kalibr, Ch-47 Kindżał.

Pełnomocnik ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Komisji Europejskiej Peter Stano powiedział, że afrykańscy przywódcy powinni uświadomić sobie prawdziwe intencje Putina dotyczące wojny z Ukrainą.

Według Ministerstwa Obrony Ukrainy, atakiem rakietowym na Kijów podczas wizyty delegacji z Republiki Południowej Afryki Rosja próbowała zaimponować „gościom” Ukrainy. W szczególności, aby pokazać się jako kraj, który podobno może wygrać wojnę z Ukrainą.

Opr. TB, UNIAN

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: