Szef kancelarii prezydenta Ukrainy, Andrij Jermak, powiedział że Ukraińcy nie przestaną walczyć z Rosją dopóki nie przywrócą kontroli nad międzynarodowo uznanymi granicami z 1991, takimi w jakich powstała niepodległa Ukraina.
Jermak we wpisie na portalu społecznościowym nawiązał do „Na Zachodzie bez zmian”, antywojennej książki Erika Marii Remarque’a oraz najnowszej, chwalonej przez widzów i krytyków ekranizacji na platrofmie Netflix. Jak napisał, film doskonale ukazuje jak ludzie są wysyłani na śmierć dla mirażu zdobycia obcego terytorium (w książce i filmie chodzi o niemieckich żołnierzy atakujących Francję podczas I wojny światowej).
– Pierwsza wojna światowa pokazała, że miliony żyć może zostać pochłoniętych w wojnie pozycyjnej. Teraz Rosjanie kierują się tymi samymi zasadami, gdy wysyłają tysiące swoich żołnierzy na śmierć – powiedział na portalu społecznościowym Jermak
Dodał, że inaczej jest z dowództwem i żołnierzami ukraińskimi, którzy są skuteczni, a ich sztuka wojenna jest wysokiej jakości.
– Ilość nigdy nie zwycięży nad jakością. I nie zatrzymany się dopóki nie osiągniemy granic z 1991 roku – podkreślił.
– Obwód doniecki pozostaje epicentrum największego szaleństwa okupantów – giną w setkach każdego dnia. Obszar przed ukraińskimi pozycjami jest dosłownie zasypany ciałami okupantów – powiedział dziś na ten sam temat prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Jak powiedział dziś również Zełenski, „ogólnie, wzdłuż linii fronty, nasze oddziały są w stanie aktywnej obrony”, jak powiedział Zełenski. – W niektórych częściach wschodu i południa stopniowo wypieramy wroga. Stopniowo idziemy naprzód.
Oprac. MaH, ukrinform.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!