Administracja prezydenta Miloša Zemana przez „pomyłkę” zniszczyła tajny raport czeskich służb, z którego miało wynikać, że za wybuchami w Vrběticach stali agenci rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, poinformowało 29 stycznia Czeskie Radio i gazeta Respekt, powołując się na „trzy dobrze poinformowane źródła”.
W raporcie wskazano nazwiska dywersantow – Aleksandra Miszkina i Anatolija Czepigę – agentów służb bezpieczeństwa GRU, oskarżanych przez czeskie władze o wysadzenie w powietrze składów amunicji i broni w Vrběticach w 2014 roku.
Zniszczenie raportu wyszło na jaw, gdy śledczy postanowili sprawdzić, czy do tajnego dokumentu nie miały dostępu osoby nieuprawnione (ślady DNA). Jak piszą Czeskie Radio i Respekt, w odpowiedzi na ten wniosek, urzędnicy w kancelarii prezydenta Zemana odpowiedzieli, że raport „został zniszczony przez pomyłkę”, prawdopodobnie pod koniec listopada ubiegłego roku.
Według dziennikarzy tajny dokument wyjaśniał m.in. dlaczego policja podejrzewa, że w zamachach bombowych brali udział agenci GRU Aleksander Miszkin i Anatolij Czepiga, znani też jako Pietrow i Boszyrow, a według brytyjskich śledczych zamieszani w otrucie nowiczokiem Siergieja Skripala.
Po opublikowaniu przez Czeskie Radio informacji o zniszczeniu dokumentu, administracja Zemana wydała oficjalne oświadczenie. Nie zaprzecza ani nie potwierdza wprost tej informacji, ale wskazuje, że „w okresie od 29 listopada do 1 grudnia 2021 r. tajne dokumenty z lat ubiegłych, ponad pięćset pozycji (…) zostały zniszczone zgodnie z obowiązującymi przepisami”.
Gabinet Zemana otrzymał raport w sprawie zamachów bombowych w Vrběticach w kwietniu ubiegłego roku – na krótko przed tym, jak rząd Andreja Babiša upublicznił ten incydent i wybuchł skandal dyplomatyczny, który doprowadził do gwałtownego pogorszenia stosunków między Czechami a Rosją.
W połowie kwietnia 2021 roku czeskie władze oskarżyły rosyjskie służby bezpieczeństwa o udział w zamachu bombowym na skład broni w Vrběticach w październiku 2014 roku. Na listę poszukiwanych trafili domniemani członkowie Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji (dawnego GRU) z paszportami na nazwiska Aleksandr Pietrow i Rusłan Boszyrow.
W rezultacie Praga wydaliła 18 rosyjskich dyplomatów, których uznała za pracowników Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych FR. Moskwa z kolei zapowiedziała wydalenie 20 pracowników czeskiej ambasady.
oprac. ba za charter97.org/respekt.cz
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!