Niemcy odpowiadają za sytuację na Ukrainie. Stąd powinno im zależeć na dostawach na Ukrainę broni defensywnej. Uważa tak Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk. Poinformował o tym w wywiadzie dla gazet niemieckiej grupy medialnej Funke.
Melnyk wezwał Niemcy do „porzucenia moralnie złej polityki blokowania” i „pilnego dostarczenia Ukrainie niezbędnej broni obronnej”.
„Mamy pełne prawo do samoobrony” – podkreślił.
Jego zdaniem Niemcy ponoszą „taką samą historyczną odpowiedzialność za Ukrainę, jak za Izrael”.
Podkreślił, że na Ukrainie oczekuje się, iż Niemcy spełnią swoje zadanie i dzięki wsparciu militarnemu pomogą w zapobieżeniu rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Dyplomata wezwał też niemiecki rząd do ciężkiej pracy na rzecz jak najszybszego przystąpienia Ukrainy do NATO i UE.
„Ponieważ tylko wtedy, gdy Ukraina stanie się integralną częścią Paktu Północnoatlantyckiego, Putin na zawsze pozbędzie się pokusy, by nas zaatakować” – powiedział.
Dziś ryzyko rosyjskiej inwazji na Ukrainę pozostaje wysokie. „Wszystkie światła sygnalizacyjne migają na jasnoczerwono” – ostrzegł.
Ambasador Ukrainy ostrzegł przed konsekwencjami w przypadku odmowy.
„Odmowa dostaw broni obronnej przez Niemcy wywołuje ogromne niezadowolenie w społeczeństwie ukraińskim i może mieć poważne konsekwencje dla stosunków dwustronnych” – dodał.
Przypomnijmy, 22 grudnia ub. roku oficjalny przedstawiciel rządu RFN Steffen Hebestreit powiedział, że Niemcy są gotowe na każdy format negocjacji z Rosją w sprawie sytuacji wokół Ukrainy. Dodał, że sam Berlin preferuje „formułę normandzki” z udziałem Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji.
Opr. TB, https://www.n-tv.de/
fot. https://germany.mfa.gov.ua/
1 komentarz
K.
10 stycznia 2022 o 16:01Oj, to się Niemcy po***ją ze strachu