Białoruś i Rosja podpisały orientacyjny bilans dostaw ropy na 2020 rok poinformował wicepremier Dmitrij Kozak, pisze tass.ru.
„Bilans został podpisany przez Ministerstwo Energetyki” – powiedział.
Wiceszef resortu pytany, czy w porozumieniu uwzględniono też koszty wynikające dla Białorusi z tzw. „manewru podatkowego” Rosji, minister Kozak odpowiedział, że ta kwestia nie została wzięta pod uwagę.
Zakładając, że wielkość dostaw ropy pozostanie taka sama jak w roku bieżącym, budżet Białorusi straci 950,9 mln Br (423,6 mln USD) w 2020 r. z tytułu tzw. „manewru podatkowego” Rosji.
Porozumienie w sprawie „odprawy celnej” między rządami Białorusi i Rosji osiągnięto w kwietniu 2017 roku.
Oficjalnie nazwano to „porozumieniem o współpracy w sektorze naftowym i gazowym”.
Jest to mechanizm subsydiowania stałych cen gazu dla Białorusi poprzez przeniesienie do białoruskiego budżetu w ramach „rekompensat międzybudżetowych” kwoty ceł wywozowych na ropę z wolumenu 6 milionów ton.
Strony uzgodniły bilans dostaw ropy na Białoruś na 24 miliony ton, ale faktyczna podaż wyniosła 18 milionów ton. Reszta woluminu została „rozclona”.
Umowa obowiązywała do 2019 r. włącznie. Przedłużenie umowy nie było możliwe.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!