Na obrzeżach Doniecka oraz w miejscowości Hołmiwski 49 km od Doniecka doszło do ostrzelania szkół z broni maszynowej. Uczniowie i nauczyciele byli w budynkach, ale nikomu nic się nie stało. Było to na terenach kontrolowanych przez Rosjan. Do zdarzeń doszło w zeszłym tygodniu, ale dziś poinformowała o nich misja OBWE. Ukraińcy twierdzą, że to prowokacja rosyjska, by oskarżyć Ukraińców o atakowanie dzieci.
Tymczasem do internetu wyciekło nagranie dokumentujące zniszczenie (prawdopodobnie z drona) rosyjskiej wojskowej ciężarówki typu Ural wiozącego broń i amunicję. Ukraińskie dowództwo podało informację, że zginęło dwóch żołnierzy rosyjskich, ale nie wiadomo, czy w tym ataku, czy też miał on miejsce kiedy indziej.
Kilka dni temu ukraińskie dowództwo pokazało zestrzelonego rosyjskiego drona przedstawiając go jako kolejny dowód na bezpośrednie zaangażowanie Rosji w Donbasie.
Tymczasem Ukroboronprom (ukraiński koncern zbrojeniowy) podał, że strona turecka dostarczyła zamówione nowe drony i trwają ich testy w Chmielnickim. Zostały też uzbrojone, również w tureckie systemy.
Oprac. MaH, unian.net, 112.ua, ukrinform.net
fot. Ministerstwo Oborony Ukrajiny, CC BY 4.0
2 komentarzy
fiko
25 marca 2019 o 21:03I bardzo dobrze, że została zniszczona rosyjska ciężarówka
Jssk
27 marca 2019 o 12:56Po tym co robili na Wołyniu to oskarżać nie trzeba.