Redakcja portalu Kresy24.pl we współpracy z wydawnictwami Muza i Replika zaprasza do udziału w konkursie, poświęconym książkom o repatriantach z Kresów: „Kresy na Pomorzu. Tułaczka po Ziemiach Odzyskanych” Marka A. Koprowskiego i „Witajcie w Polsce. Powroty Rodaków z Kazachstanu” Jerzego Danilewicza.
Witajcie w Polsce. Powroty Rodaków z Kazachstanu
Jerzy Danilewicz
Najstarsze pokolenie repatriantów pamięta 1936 rok, gdy na mocy decyzji Rady Komisarzy Ludowych Sowieci deportowali ich z rodzimych terenów obecnej Ukrainy do Kazachstanu. Trafili tam, gdzie komisarz postawił palec na mapie. Polacy, podobnie jak Niemcy, Ukraińcy i inni znajdowali się pod tzw. komendanturą. Bez jej zgody nie mogli nawet odwiedzić krewnych w sąsiedniej wiosce. Przeżyli tam ponad pół wieku jako członkowie narodu radzieckiego. W dużym stopniu się zasymilowali. Wiara pozostała zawsze ich wyróżnikiem.
Polaków w Kazachstanie odkryła na nowo III RP w latach 90. XX wieku. Pierwsi repatrianci wracali do Polski na własną rękę, załatwiając sobie prywatne zaproszenia. Polski Sejm uchwalił ustawę repatriacyjną dopiero w 2000 roku. Na podstawie ustawy do Polski wróciło około 8000 osób, według różnych źródeł w kolejce czeka 15 – 20 tys. osób. 7 kwietnia 2017 roku Sejm przyjął nową ustawę o repatriacji, ułatwiającą powrót Polaków do kraju. W życie weszła od 1 maja 2017 roku. Według jej założeń do Polski będzie mogło wrócić ok. 10 tys. osób zamieszkujących azjatycką część dawnego ZSRR.
Autor śledzi losy kilkunastu repatrianckich rodzin. Każda z nich to inna historia. Jedną z bohaterek jest Zofia Teliga-Mertens (90 lat), która po powrocie do Polski, na własną rękę sprowadziła z Kazachstanu 40 rodzin polskiego pochodzenia, w sumie ponad 200 osób.
Jan i Luba Szkorupińscy (siedemdziesięciolatkowie), potomkowie Polaków zesłanych w 1936 roku z Żytomierszczyzny do Kazachstanu. W Kazachstanie przez dwa lata zbierali dokumenty potwierdzające ich polskie pochodzenie. Dziś Szkorupiński mówi o sobie, że jest najszczęśliwszym człowiekiem w Polsce.
Mieczysław Popławski przyjechał do Polski wraz z rodziną w 1997 roku. Po powrocie pracował w straży pożarnej. Obecnie jest na rencie i stara się o emeryturę. Mieszka we własnym domku w gminie Goleniów.
Maria i Aleksander Wanowie mieszkają w Rudzie Śląskiej od kilku miesięcy. Otrzymali odnowione i wyposażone mieszkanie i polską emeryturę.
Alfons i Mieczysław Kułakowscy, bracia, wrócili do Polski, gdy byli już po siedemdziesiątce. Alfons, mimo podeszłego wieku, jest aktywnym artystą malarzem. Są bohaterami filmu „Bracia”.
Książka jest próbą odpowiedzi na pytanie, jak powracający Polacy radzą sobie w Polsce? W jakim stopniu zmienia się nasz stosunek do repatriantów?
Czy w relacjach bohaterów jest więcej radości, czy rozpaczy?
Tekst uzupełniają zdjęcia z prywatnych zbiorów.
Kresy na Pomorzu. Tułaczka po Ziemiach Odzyskanych
Marek A. Koprowski
Zabierając Kresy, Stalin zakładał, że Polską będą rządzić komuniści i chciał im to zrekompensować, maksymalnie przy tym osłabiając.
Oto opowieść o fragmencie Ziem Odzyskanych, czyli o Pomorzu Zachodnim, a konkretnie o Ziemi Kamieńskiej, leżącej nad Zalewem Kamieńskim. Tu w końcu 1945 r. przybyli przesiedleńcy z Lwowszczyzny, którzy z wyroku historii musieli opuścić rodzinne tereny, by na nieznanym im Pomorzu zacząć życie na nowo.
Gdy przyjechali, przebywali tu jeszcze dawni mieszkańcy tego zakątka, czyli Niemcy. Oni też, wbrew własnej woli, musieli stąd wyjechać. Część z nich zrobiła to zawczasu, wielu zginęło bądź najzwyczajniej zostało zamordowanych. Taką decyzję podjął Stalin i żaden z aliantów zachodnich nie ośmielił mu się sprzeciwić.
Książka składa się z dwóch części. Pierwsza stanowi obszerny wstęp – rys historyczny, który kończy się na polskiej transformacji ustrojowej. Koncentruje się siłą rzeczy na kilku najważniejszych wątkach, przede wszystkim na okolicznościach, w jakich Polska weszła w posiadanie Pomorza.
Część druga to relacje ostatnich świadków historii, którzy pamiętają życie w Małopolsce i powojenny exodus na Ziemie Odzyskane. Ich autorzy pochodzą ze wsi Brzozdowce. Opowiadają o barwnym życiu w okresie II Rzeczypospolitej, kiedy to miejscowość ta stanowiła wspólnotę polsko-rusińsko-żydowską z całym związanym z tym kresowym kolorytem. Relacje te przybliżają również życie pionieróKazachstaw w pierwszych latach na nowych gospodarstwach, a także w okresie późniejszym.
Obie części nawzajem się uzupełniają. Relacje pokazują życie powojennych pionierów na Ziemiach Odzyskanych nie gorzej niż film „Sami Swoi”.
Pytania konkursowe dla Witajcie w Polsce. Powroty Rodaków z Kazachstanu:
Proszę opisać w 3-4 zdaniach jak wygląda typowe „oswajanie” się z ojczyzną polskich repatriantów z Kazachstanu?
Pytania konkursowe dla Kresy na Pomorzu. Tułaczka po Ziemiach Odzyskanych:
Jakie było najważniejsze zadanie przed zajęciem miejsca w pociągu repatriacyjnym?
Prosimy o oryginalne odpowiedzi zawierające pełne zdania i aby nie stanowiły przeklejonego e-maila kolegi/koleżanki lub informacji z Wikipedii!!!
Na odpowiedzi oczekujemy pod e-mailem:
ko*****@kr*****.pl
do 11 stycznia 2019 r. do godz. 12 (z tytułem Witajcie w Polsce lub Kresy na Pomorzu). Prosimy o zamieszczanie adresu korespondencyjnego z odpowiedziami. Przypominamy że nagrodami w konkursie po trzy egzemplarze książek.
Prosimy o zamieszczenie w e-mailu niniejszego sformułowania: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach konkursowych oraz ogłoszenia zwycięzcy konkursu”.
Po kliknięciu w nazwę znajdą Państwo nowości książkowe wydawnictw Muza i Replika.
2 komentarzy
Feliks Koperski
11 stycznia 2019 o 18:50Szanowni czytelnicy portalu Kresy24.pl
Ogłaszamy wyniku konkursu w której do wygrania były po trzy egzemplarze książek „Witajcie w Polsce” oraz „Kresy na Pomorzu”.
Pytania konkursowe dla Witajcie w Polsce:
Proszę opisać w 3-4 zdaniach jak wygląda typowe „oswajanie” się z ojczyzną polskich repatriantów z Kazachstanu?
Ustawa o repatriacji weszła w życie w 2000 r., mając dopomóc w aklimatyzacji na nowym miejscu.
Przyjazd do Polski to całkowita zmiana dotychczasowego trybu życia. Ważna jest szybkie poznanie języka polskiego, którego znajomość jest słaba. Oficjalnie Polacy są przekonani o obowiązku niesienia pomocy repatriantom. Ale znane są zachowania z dużą rezerwą do przesiedleńców, włącznie z objawami dyskryminacji – że nie są traktowani jak prawdziwi Polacy, co może być bolesne dla repatriantów uznawanych za „ruskich”. Adaptacja jest procesem, obejmującym repatriantów oraz środowisko przyjmujące.
Pytania konkursowe dla Kresy na Pomorzu:
Jakie było najważniejsze zadanie przed zajęciem miejsca w pociągu repatriacyjnym?
Po załatwieniu formalności tym zadaniem było zdobycie zadaszonego wagonu.
Laureatami konkursu Witajcie w Polsce zostali:
Kazimierz B.
Wojciech Ch.
Teresa M.
Laureatami konkursu Kresy na Pomorzu:
Władysław P.
Tomasz Ł.
Filip Sz.
Zapraszamy do udziału w kolejnych konkursach.
Photopolis
27 czerwca 2023 o 20:00Jestem zachwycony że trafiłem na ten wpis w sieci. Wielu autorom wydaje się, że mają odpowiednią wiedzę na ten temat, ale z przykrością stwierdzam, że tak nie jest. Stąd też moje ogromne zaskoczenie. Chcę podziękować za Twoją pracę . Koniecznie będę rekomendował to miejsce i regularnie tu zaglądał zeby poczytać nowe rzeczy.