Na Krymie wszczęto pierwszą sprawę karną o „niepoinformowanie o przestępstwie” to jest artykuł 205.6 kodeksu karnego. Poinformował o tym na posiedzeniu organizacji „Krymska solidarność” adwokat Emil Kurbedinow.
„Sprawę wszczęto przeciw krymskiemu Tatarowi za brak donosu o osobie jego szwagra, który jakoby walczy w Syrii. U oskarżonego przeprowadzono kilka rewizji i był przesłuchiwany. Sprawę prowadzi od niedawna FSB i jeszcze nie znamy wszystkich dowodów” – relacjonował adwokat, obiecując jednocześnie nagłośnić sprawę, gdy tylko trafi do sądu.
„Ten artykuł jest oburzający, stosując go usiłuje się wywierać presję na ludzi. To krok w złym kierunku i traktować go należy jak balon próbny, od ludzi wymagać się będzie by donosili o wszystkim, co wiedzą. Jeśli masz podejrzenia co do sąsiada, czy nawet krewnego, powinieneś pobiec do FSB i zameldować – w przeciwnym razie grozi ci oskarżenie” – dodał Kurbedinow.
Artykuł 205.6 wszedł w życie jako część „pakietu Jarowej” – prawa antyterrorystycznego, które pod pretekstem ochrony obywatela, zawiesza wiele jego praw.
Karą za powstrzymanie się od donosu może być grzywna do 100 tysięcy rubli i pozbawienie wolności do 1 roku.
Adam Bukowski
1 komentarz
Kot
27 listopada 2018 o 08:50Miał by być „Sygnalistą” ?