Rzecznik prasowy Patriarchatu Moskwy i Wszechrusi Igor Jakimczuk sprecyzował, że wierny tej Cerkwi po modlitwie bądź przyjęciu sakramentu w „konstantynopolitańskiej” świątyni będzie musiał się wyspowiadać. Można jednak do świętych miejsc prawosławia pielgrzymować, nawet jeśli podlegają Konstantynopolowi.
Patriarchatowi Konstantynopola podlega większość lokalnych Kościołów prawosławnych w krajach innych niż Rosja, np. w Gruzji, na Kaukazie, w Grecji (z „sercem prawosławia”, słynnym klasztorem na górze Atos (na zdjęciu), na czele), Rumunii, Serbii, Bułgarii czy choćby w Polsce.
Świecki prawosławny z Rosji (lub Białorusi), jeżeli będzie modlił się lub przyjmie sakrament w nieodpowiedniej cerkwi, będzie musiał się wyspowiadać, a duchownym grozi za to zakaz odprawiania mszy, utrata święceń czy nawet w krańcowym przypadku anatema. Poza tym generalnie, świeccy mogą te miejsca po prostu odwiedzać.
Te „wskazówki duszpasterskie” to efekt zerwania przez Moskwę komunii z Konstantynopolem.
Oprac. MaH, belsat.eu, rp.pl
fot. CC BY-SA 3.0, Thodoris Lakiotis
6 komentarzy
Kazimierz S
16 października 2018 o 19:56O ile się nie mylę, w naszym Kościele Katolickim również przyjęcie „sakramentów” w wymienionych w artykule Kościołach jest grzechem (chyba, że w sytuacji wyraźnie wskazującej na umieranie, przy braku księdza katolickiego).
Marcin Herman
16 października 2018 o 20:49Wprost przeciwnie. Gdy katolik jest w kraju prawosławnym, a nie ma kościoła katolickiego, ma obowiązek w niedzielę iść do cerkwi
Darek
16 października 2018 o 21:12U nas nie ma czegoś takiego. Powiem więcej, prawosławny (nie „unicki” greckokatolicki) pop 11 listopada przychodzi gościnnie do naszej parafii. Ostatnio odśpiewał piękną modlitwę za ojczyznę, po białorusku. Była to doskonała lekcja żywej historii pozwalajaca pojąć czym naprawdę była I Rzeczpospolita.
peter
17 października 2018 o 07:04Darek Prawoslawni patriarchatu Moskiewskiego dostali taki rozkaz z Kremla zeby zwiekszyc grono pozytecznych idiotow
ktos
17 października 2018 o 13:04W kosciele katolickim nie ma czego takiego jak zakaz modlitwy w obiektach innych wyznac. dowodem jest papiez ktory wielokrotnie odwiedzal nawet meczety w krajach w ktorych odbywal pielgrzymki. Dla Boga jest zupelnie obojetne w jakim miejscu sie modlisz, moze to byc nawet twoja piwnica.
bkb2
17 października 2018 o 13:08Rosja podobnie jak historycznie inne imperia choćby Rzymskie czy Osmańskie się rozpada… Ten kraj nie przetrwa w obecnym kształcie kolejnych 20 lat….