Prezydent Petro Poroszenko poinformował, że zobowiązał Ministerstwo Obrony, dowództwo Sztabu Generalnego Ukrainy i dowództwo Marynarki Wojennej do „podjęcia odpowiednich kroków” w związku z „rosyjskimi prowokacjami” wobec statków ukraińskich przepływających przez Morze Azowskie lub zagranicznych zmierzających do portów ukraińskich.
Od miesięcy, nie tylko w związku ze zbudowaniem przez Rosję mostu nad Cieśniną Kerczeńską na okupowany Krym, rośnie napięcie w tym rejonie. Jak podkreślił Poroszenko, Ukraina nie może godzić się na zatrzymywanie przez Rosję ukraińskich i zagranicznych statków zmierzających do wybrzeży Ukrainy. Czasami dochodzi do represji wobec ukraińskich marynarzy. Pisaliśmy o tym problemie między innymi tutaj i tutaj.
Poroszenko powiedział, że zajęcie portu w Mariupolu i przecięcie Cieśniny Kerczeńskiej drogą lądową są jednymi z głównych celów Rosji. Chodzi o odcięcie Ukrainy od Morza Azowskiego. Jakkolwiek Rosja po latach zbudowała most, to nie udało się jej zajęcie Mariupola. Poroszenko ostrzegł jednak, że atak rosyjski na Mariupol jest możliwy.
Oprac. MaH, unian.net
fot.
3 komentarzy
observer48
18 lipca 2018 o 08:39Poroszenko już od dawna nie ma żadnej wiarygodności tak na Ukrainie, jak wśród kół dyplomatycznych społeczności międzynarodowej. Stanie się cud, jeśli wygra przyszłoroczne wybory prezydenckie i zostanie na drugą kadencję.
bkb2
18 lipca 2018 o 17:57Teraz rozumiem dlaczego Putin i cała Rosja nie znosi PIS… Jest ro pierwsza patria która obejmując władzę realizuje stanowczo politykę która nie tylko ma dać samodzielność Polsce ale także buduje sojusze w Europie Środkowej i Wschodniej które powodują słabnięcie wpływów Rosji i wzmacnianie dążeń wolnościowych w takich krajach jak Białoruś Ukraina Gruzja Armenia a także w samej Rosji. Putin już wie że w przyszłości Kaliningrad może stać się oddzielnym krajem stowarzyszonym z EU… Polska ma doświadczenia choćby te z przed II WŚ kiedy zajęliśmy Zaolzie czy rozszerzaliśmy granice na wschodzie kosztem właśnie Rosji… Putin … Poczekaj jeszcze kilka lat jak Polska wzmocni się gospodarczo… i w konsekwencji wzmocni swoją armię… za 5-10 lat porozmawiamy …
nn
19 lipca 2018 o 08:16Sondaże mówią o bardzo dużym rozproszeniu głosów- żaden z potencjalnych kandydatów nie uzyskałby w tym momencie więcej niż kilkanaście procent głosów. Dużo może się jeszcze zdarzyć, z eskalacją konfliktu a Donbasie włącznie.
A skala prowokacji jest bardzo duża.Jeden z prorosyjskich portali pisał z dumą o ponad stu zatrzymanych statkach.