Fot. Polskie Radio
Po zbudowaniu mostu na Krym Rosjanie się rozochocili i uważają, że taka budowa to Pikuś. Teraz każdą wyspę trzeba będzie połączyć mostem z „Wielką Ziemią”.
Na Sachalinie, wyspie na Oceanie Spokojnym, miejscowi deputowani postanowili zwrócić się do prezydenta Rosji i rządu z prośbą o zbudowanie mostu, który ma połączyć wyspę ze stałym lądem.
Według opinii przewodniczącego lokalnej Dumy, zbudowanie mostu ma strategiczne znaczenie dla całej Rosji ponieważ żegluga promowa jest niepewna z powodu warunków pogodowych.
Ta niepewność wpływa niekorzystnie na pracę w wielu sektorach przemysłowych regionu, a głównie na rolnictwo.
„W związku z tym, postanowiliśmy na posiedzeniu nadzwyczajnym parlamentu Sachalinu rozważyć kwestie zwrócenia się do głowy państwa w sprawie budowy mostu” – powiedział Przewodniczący.
Według ostrożnych szacunków taki most będzie kosztował około 3,5 razy więcej niż most na Krym.
Na Sachalinie mieszka 527268 osób. Na Krymie około 2,4 miliona ludzi. Most na Krym kosztował 5 miliardów dolarów.
Ale z drugiej strony, czy wszystko da się wycenić i wyliczyć? Czy ludzie na Sachalinie są gorsi? Zobaczymy co odpowie na to Władimir Władimirowicz.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!