20 lipca Centralna Komisja Wyborcza zarejestrowała inicjatywne grupy kandydatów na prezydenta. Przewodnicząca CKW nie brała udziału w posiedzeniu. Pomimo zakazu wjazdu na terytorium UE gości właśnie w Wiedniu.
W poniedziałek 20 lipca CKW RB ogłosiła, że zbieraniem podpisów poparcia dla swoich kandydatów zajmie się 8 grup inicjatywnych; obecnego prezydenta Aleksandra Łukaszenki, lidera partii lewicowej Sprawiedliwy Świat Siergieja Kaliakina, przewodniczącego Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatolija Liebiedźki, przedstawicielki koalicji „Narodowe referendum” Tatiany Korotkiewicz, bezrobotnej Żanny Romanowskiej, atamana kozackiego i lidera Białoruskiej Partii Patriotycznej Nikołaja Ułachowicza, oraz ekonomisty Wiktora Tereszczenko.
Wyścig po wymaganą ilość podpisów ( 100 tysięcy) rozpocznie się 23 lipca i potrwa miesiąc. Po sprawdzeniu list zacznie się rejestracja kandydatów na prezydenta.
Zgodnie z przewidywaniami, CKW nie zarejestrowała grupy inicjatywnej więźnia politycznego Mykoły Statkiewicza oraz sześciu innych kandydatów. Ci ostatni nie byli w stanie wykazać wymaganego prawem 100 – osobowego składu grupy. Takiego problemu nie miałby Statkiewicz, ale przeszkodą jest w jego wypadku wyrok.
Przypomnijmy, Statkiewicz to były kandydat na rezydenta z 2010 roku, skazany na 6 lat więzienia za organizację masowych zamieszek po sfałszowaniu wyników wyborów z 19 grudnia 2010 roku.
Tym razem decyzji CKW nie ogłosiła osobiście jej szefowa Lidia Jermoszyna. Odpowiedzialna za fałszerstwa wyborcze urzędniczka Łukaszenki, pomimo formalnego zakazu wjazdu na terytorium UE pojechała na konferencję organizowaną przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Wcześniej Jermoszyna mówiła, że rejestracja Statkiewicza jako kandydata na prezydenta jest niemożliwa.
„Dopóki siedzi, nie mamy prawa zarejestrować go jako kandydata na prezydenta. Mało tego, nie mamy prawa zarejestrować jego grupy inicjatywnej, a jeśli nie zostanie zarejestrowana grupa inicjatywna, to któż zbierze podpisy poparcia dla niego. A jeśli takie akcje jak zbiór podpisów będą podejmowane, zostaną potraktowane jako nielegalne”.
Kresy24.pl/euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!