Na Ukrainie jest już ponad 9 tys. rosyjskich żołnierzy. W połowie stycznia było ich około 8500. Dziś przez granicę w obwodzie ługańskim weszło kolejnych 700.
Z danych operacyjnych RBNiO wynika, że w poniedziałek ukraińsko-rosyjską granicę przekroczyły dwie taktyczne grupy batalionowe sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Kierunek marszu rosyjskich batalionów, liczących po około 350 każdy, nie jest znany.
Jednocześnie wczoraj, jak informuje Ukraińska Pradwa, separatyści z ŁNR nie wpuścili na swój teren ekspertów z misji OBWE.
5 samochodów, w których 11 ekspertów OBWE próbowało dostać się z kontrolowanego przez siły ukraińskie Debalcewa w kierunku Artemowska i Pieriewalska pozostających pod kontrolą rosyjskich separatystów, zatrzymali na granicy DNR uzbrojeni ludzie w wojskowych mundurach. Strzelając w powietrze, nakazali konwojowi OBWE odwrót. Samochody misji zawróciły w stronę Siewierodoniecka. Incydent został opisany we wczorajszym raporcie OBWE, który dziś zamieszczono na stronie internetowej misji.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Zygmunt
19 stycznia 2015 o 22:44Oby jak najwięcej tego ruskiego tałatajstwa Ukraińcy natłukli. Na pohybel Moskalom ! Na pohybel Fiutinowi !
Zagłoba
20 stycznia 2015 o 01:23Pytanie, co szykuje Rosja ?
Jak podaje portal defence24 pl Rosja przeprowadza intensywne ćwiczenia Iskanderów. Strzelania rakietami balistycznymi i manewrującymi. Straszą, czy szykują coś realnego ?
ert80
20 stycznia 2015 o 12:26To byłby dla Rosji koniec. Odwet wszystkim co jest broń chemiczna, biologiczna, atom i to ze wszystkich kierunków.