Rosjanie nadal gromadzą ogromne siły wojskowe przy granicy z Ukrainą. To już około 47 tys. żołnierzy – informuje szef Centrum Studiów Politycznych i Wojskowych Dmytro Tymczuk.
Na terytorium Federacji Rosyjskiej i Naddniestrza 25 sierpnia rano ich liczebność oszacowano na 22,5 tys. Wraz z siłami, które stacjonują na okupowanym przez Rosję Krymie, jest to liczba około 47 tysięcy – podał Tymczuk na Facebooku.
Jednocześnie z rejonu północno-wschodniej granicy Rosji z Ukrainą (naprzeciwko obwodów czernichowskiego, sumskiego i charkowskiego) rosyjskie wojska transferowane są do obwodu rostowskiego, w kierunku operacyjnym na Donieck.
Ponadto w ciągu ostatnich trzech dni Rosjanie przerzucili na teren Ukrainy pięć grup zwiadowczych i dywersyjnych – pisze Dmytro Tymczuk i dodaje, że trwają intensywne szkolenia rebeliantów na poligonach na Krymie, ukierunkowane na obsługę przenośnych zestawów rakietowych i minowania obiektów.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Roman Szańczuk
25 sierpnia 2014 o 12:59Żeby przy okazji skrecili marki.
Alojzy Szymański
25 sierpnia 2014 o 14:21Nowoczesna wojna w Europie
jerkras
17 grudnia 2015 o 07:00Rosjanie nadal gromadzą ogromne siły wojskowe przy granicy z Ukrainą.???? Ogromne? a na stłumienie powstania styczniowego wysłali 300 tysięcy.