
Pożar rafinerii ropy naftowej w Riazaniu/youtube.com/@unian
Bezprecedensowa fala przestojów uderzyła w rosyjski sektor rafineryjny. Według najnowszych danych, prawie 40% mocy przerobowych rafinerii ropy naftowej w Federacji Rosyjskiej zostało wyłączonych z użytku – to skala, jakiej nie notowano nigdy wcześniej w historii.
Od początku sierpnia ukraińskie ataki dronów dotknęły ponad dwudziestu dużych rafinerii w Rosji, prowadząc do bezprecedensowego kryzysu. Jak informuje RBC, powołując się na dane agencji informacyjnej Siala, na dzień 28 września br. aż 38% pierwotnych mocy przerobowych ropy naftowej – około 338 tys. ton dziennie – pozostawało niewykorzystane.
Produkcja benzyny i oleju napędowego zmniejszyła się w sierpniu o 6%, a we wrześniu – o kolejne 18%. Wrześniowy poziom przestojów – 338 tys. ton dziennie – znacznie przekroczył dotychczasowe rekordy: z sierpnia 2025 (206 tys. ton), maja 2022 (196 tys. ton) i maja 2020 (164 tys. ton).
Szacuje się, że około 70% przestojów to efekt bezpośrednich ataków dronów, które z końcem września wyeliminowały z produkcji jedną czwartą wszystkich rosyjskich rafinerii.
We wrześniu działalność wstrzymały cztery kolejne rafinerie, w tym: Kinef (obwód leningradzki) – druga co do wielkości w kraju, zamknięta 14 września, Rosnieft Riazań – jedna z pięciu największych rafinerii, zamknięta 5 września, Nowokujbyszew – wstrzymana 20 września, Rafineria gazu w Astrachaniu (Gazprom) – zamknięta 22 września.
Źródła „Kommiersanta” donoszą, że produkcja benzyny spadła we wrześniu o milion ton. Deficyt paliwa na rynku krajowym osiągnął poziom 20% krajowego zużycia. Najbardziej dotknięte zostały Krym i Daleki Wschód, gdzie wprowadzono ograniczenia sprzedaży: maksymalnie 30 litrów benzyny na osobę.
Łącznie ponad 20 regionów Rosji – od Sachalinu po obwód niżnonowogrodzki – boryka się z niedoborami paliw.
Ekonomista Władysław Inoziemcew podkreśla, że rosyjskie firmy mają ograniczone możliwości łagodzenia kryzysu. Naprawa rafinerii może potrwać miesiące, szczególnie ze względu na sankcje, które uniemożliwiają import zachodniego sprzętu używanego wcześniej do modernizacji zakładów. Chińskie zamienniki – według Inoziemcewa – nie są w stanie w pełni zastąpić technologii zachodnich.
W odpowiedzi na pogłębiający się kryzys, rosyjski rząd: Zakazał eksportu benzyny i oleju napędowego, zniósł cła importowe na paliwa w amach Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, rozważa obniżenie norm środowiskowych, by umożliwić rafineriom zwiększenie produkcji.
Eksperci ostrzegają, że kryzys paliwowy przełoży się na przyspieszenie inflacji. Jak zauważa analityk Freedom Finance Global, Władimir Czernow:
Hurtowe ceny paliw wzrosły o ponad 40% od początku roku, ceny detaliczne rosną w tempie 11–12% rocznie, co stanowi najwyższy wynik od 7 lat, wzrost cen paliw wpływa na koszty transportu, rolnictwa i logistyki, przekładając się bezpośrednio na drożyznę żywności i produktów pierwszej potrzeby.
Pytanie, czy Rosja opanuje kryzys? Obecna sytuacja pokazuje, jak poważnym zagrożeniem dla rosyjskiej gospodarki są zmasowane ataki na infrastrukturę krytyczną. Bez dostępu do części zamiennych i technologii, a także przy ograniczonych możliwościach importu paliw, Rosja staje przed najpoważniejszym kryzysem paliwowym XXI wieku.
ba za rbc.ru/charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!