100 lat temu, 23 sierpnia 1919 r., wybuchło Powstanie Sejneńskie. Jest ono najważniejszym wydarzeniem historycznym dla mieszkańców Sejneńszczyzny. Powstańcy dążyli do opanowania Sejn zajętych w sierpniu 1919 r. przez Litwinów, którzy kilkanaście dni wcześniej wycofali się z Suwałk.
W czasie I wojny światowej Suwalszczyznę zajęły wojska niemieckie. Niemcy zaczęli się wycofywać z tych terenów dopiero latem 1919 r. W tym samym czasie rozpoczął się polsko-litewski spór o przynależność państwową tych ziem, chodziło przede wszystkim o powiaty suwalski, augustowski i sejneński.
Ententa 18 lipca 1919 r. poleciła francuskiemu marszałkowi Ferdynandowi Fochowi wytyczenie linii demarkacyjnej, która będzie rozgraniczać sporne terytoria. Była to tzw. Linia Focha, którą zatwierdziła Rada Najwyższa Ententy. W granicach Polski pozostała większość spornego terytorium z Suwałkami, Sejnami i Wilnem. Takie rozstrzygnięcie zadowalało Polaków, jednak budziło niezadowolenie Litwinów. „Brońcie swych osad do ostatka, jak kto może, stając z siekierami, widłami, kosami” – zachęcał mieszkańców podczas wizyty w Sejnach w 1919 r. Mykolas Sleževičius, premier Litwy.
7 sierpnia Litwini opuścili Suwałki, jednak równocześnie umocnili swoje pozycje obronne wzdłuż rzeki Czarnej Hańczy i jeziora Wigry. Oznaczało to, że zamierzają siłą zatrzymać powiat sejneński. Polacy nie chcieli czekać, aż Rada Najwyższa Ententy zmusi Litwę do ustąpienia z zajętych ziem, i 12 sierpnia opowiedzieli się za walką zbrojną o sporne ziemie.
Wybuch został wyznaczony na noc z 22 na 23 sierpnia 1919 r., kilka godzin po zapowiedzianym przez Niemców opuszczeniu Suwałk.
POW zmobilizowała do walki około tysiąca żołnierzy. Po litewskiej stronie, na spornym terenie, stacjonowało niemal 1200 żołnierzy piechoty i 120 kawalerzystów, a 600 broniło linii Czarnej Hańczy, 400 stacjonowało w Sejnach, pozostali zajmowali posterunki w mniejszych miejscowościach.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!