Władimir Żyrinowski nie rozumie, dlaczego Aleksander Łukaszenka nie chce być białoruskim Bogdanem Chmielnickim. W wywiadzie dla gazety “Argumenty i fakty” rosyjski polityk utyskiwał, że białoruski przywódca nie chce, aby jego kraj zjednoczył z Rosją.
“Łukaszenka nie chce się zjednoczyć — powiedział Żyrinowski. — Uważam, że to błąd. To byłoby najlepsze, najbardziej najwłaściwsze rozwiązanie. Przeszedłby do historii jako białoruski Bogdan Chmielnicki. Co mu przeszkadza? Być może, nie chce stracić swoich przywilejów”.
Rosyjski polityk nie wyklucza, że Mińsk może otrzymać ofertę z Unii Europejskiej i przeorientować się z Rosji na Zachód. Jego zdaniem, Bruksela może mu obiecać członkostwo w UE, w NATO, a nawet wsparcie finansowe.
Wypowiedź polityka wpisuje się w ciąg rosyjskich wrzutek medialnych. Dwa dni temu znany rosyjski portal lenta.ru, powołując się na kilka źródeł napisał, że przebywający w ubiegłym tygodniu w Waszyngtonie wiceszef resortu spraw zagranicznych Białorusi Oleg Krawczenko, miał zaproponować przeprowadzenie na Białorusi manewrów NATO.
Wiceszef białoruskiej dyplomacji miał też poprosić Amerykanów o wysłanie na Białoruś ekspertów od bezpieczeństwa w sieciach społecznościowych oraz kontroli Internetu.
Według portalu, prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka ma już dość ciągłego “boksowania się” z Władimirem Putinem i podjął ostatecznie decyzję w sprawie poprawy relacji z Zachodem. Na jego decyzji zaważyło wprowadzenie przez Rosję tzw. “manewru podatkowego”, na którym budżet Białorusi może stracić w ciągu 5 lat nawet 11 mld. dolarów.
Dziennik Rzeczpospolita zwraca uwagę, że pod koniec stycznia, były dowódca Armii USA w Europie, gen. Ben Hodges, występując podczas Wielkiej Gali Liderów Polskiego Biznesu, zachęcał polskich przedsiębiorców do inwestowania na Białorusi.
“Jeśli Białoruś będzie w stanie zwiększyć swoje poczucie samowystarczalności oraz suwerenności i będzie kontynuować sprzeciw wobec rosyjskich prób umieszczenia tam swoich wojsk, wtedy możemy być pewniejsi bezpieczeństwa Polski, Litwy oraz Łotwy” – mówił Hodges.
Kresy24.pl/ba
1 komentarz
liman
8 lutego 2019 o 15:30Zastanawiamy się, kiedy te wściekliznę rosyjską trafi wreszcie jasny szlag.