Obraz Archipa Kuindżego przedstawiający szczyt Aj-Petri na Krymie jest wart ok. 185 tys. dolarów.
Obraz był ubezpieczony. Do kradzieży doszło w biały dzień, młody mężczyzna, jak podają rosyjskie media, „o słowiańskim wyglądzie”, po prostu zdjął obraz ze ściany i wyniósł. Mimo to policja i ochrona zorientowały się po jakimś czasie podczas śledztwa w innej sprawie – zaginionego futra. Podczas przeglądania monitoringu zauważono nagranie z mężczyzną, który kradnie obraz.
Zatrzymano podejrzanego pod Moskwą, ale nie przyznaje się do winy i twierdzi, że nie ma pojęcia, dlaczego został zatrzymany. To niejaki Denis Czuprikow, 31-letni przedsiębiorca z Krymu, już wcześniej notowany za posiadanie narkotyków i toczy się przeciwko niemu postępowanie karne.
Policja informuje, że śledztwo trwa dalej i próbuje ustalić, czy podejrzany miał jakichś wspólników.
W słynnej moskiewskiej galerii znajduje się ponad 180 obrazów rosyjskiego artysty pochodzenia greckiego (1842-1910). Jeden z jego obrazów został w 2008 sprzedany na aukcji w domu Southeby’s w Londynie za ponad 3 mln dolarów.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!