Uwierzyli reżimowi i teraz nie mogą pojąć, że zwyczajnie ich oszukał.
Wśród byłych rosyjskich więźniów, którzy wrócili z wojny na Ukrainie rośnie gniew. Czują się oszukani przez reżim Władimira Putina, który wprawdzie ich ułaskawił, ale odmawia jakichkolwiek wojskowych rent inwalidzkich, odszkodowań za odniesione rany i statusu weteranów, co wcześniej im „ustnie” obiecywał.
Jak podaje BBC, byli więźniowie usiłują dochodzić swoich roszczeń w sądach, ale te wydają jednoznaczne wyroki: żadne pieniądze, ani przywileje się należą. Dziennikarzom udało się natrafić tylko na jeden przypadek, gdy w Rostowie eks-więźniowi udało się uzyskać w sądzie status ochotnika i rentę inwalidzką, ale lokalne władze i tak natychmiast ten wyrok zaskarżyły, żeby mu nie płacić.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony przypomina, że werbując więźniów nie podpisywało z nimi żadnych kontraktów, a tylko „uzyskiwało ich pisemną zgodę” na wstąpienie do oddziałów szturmowych Sztorm-Z, co nie oznacza ani nabycia statusu ochotnika, czy potem weterana, ani żadnych kompensat czy rent za odniesione rany, ani odszkodowań dla rodzin w razie śmierci.
Co więcej, od jesieni 2023 roku zawerbowani na wojnę więźniowie są już traktowani na nowych zasadach: wcześniej obiecywano im ułaskawienie po pół roku służby, a teraz – dopiero „po zakończeniu specjalnej operacji wojskowej”. Czyli nie wiadomo kiedy.
Wydawałoby się, że kto jak kto, ale przynajmniej przestępcy byli zawsze w Rosji dość odporni na reżimową propagandę i na tyle sprytni, by nie wierzyć w gruszki na wierzbie, które obiecuje im władza. Ale okazuje się, że nie. Trudno więc nie przypomnieć tu powiedzenia: Czemuś biedny? Boś głupi. Czemuś głupi? Boś biedny.
W tej sytuacji w najbliższym czasie można się w Rosji spodziewać coraz większej liczby zdarzeń takich jak te, które niedawno opisaliśmy: Wrócili z wojny i masowo mordują! Setki, może tysiące ofiar.
KAS
2 komentarzy
Enricco
29 września 2024 o 11:50Synonimy słowa „rosyjski” to same wulgaryzmy: bolszewicki, komunistyczny, radziecki, ruski, ruszczyzna, sowiecki, stalinowski.
biruba
30 września 2024 o 23:16Jakie przywileje? Zbrodniarzom, bandytom i złodziejom? Rosja to jednak stan umysłu. Bandyci mają żal do państwa że stosuje bandyckie metody? Powinni się cieszyć że nie skończyli jak Prigożyn, który ich wyciągnął z mamra.