Kreml zdementował informacje jakoby urodzona w Wielkiej Brytanii żona syryjskiego dyktatora Baszszara al-Asada – Asma, chce się z nim rozwieść i wrócić do ojczyzny. Poinformował o tym dziennik „The Telegraph”.
Rosja zdementowała także doniesienia jakoby Asad i jego żona byli przetrzymywani w Moskwie, a ich majątek został zamrożony przez władze rosyjskie.
Według rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa takie informacje „nie odpowiadają rzeczywistości”.
Jednocześnie Wielka Brytania odmówiła potwierdzenia, czy Asma Assad otrzyma zakaz wjazdu do kraju, jeśli spróbuje to zrobić. Wielka Brytania oświadczyła także, że wprowadziła „bardzo surowe” sankcje wobec rodziny Asada i jej reżimu.
Brytyjscy dziennikarze zauważają, że Asma Assad zachowuje obywatelstwo brytyjskie, ale minister spraw zagranicznych tego kraju David Lammy powiedział, że nie jest już mile widziana w Wielkiej Brytanii, dając do zrozumienia, że wkrótce może stracić brytyjski paszport.
„Chcę przypomnieć, że jest to osoba objęta sankcjami i nie jest mile widziana w Wielkiej Brytanii. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby nikt z tej rodziny nie znalazł miejsca w Wielkiej Brytanii” – powiedział.
„The Telegraph” dodaje, że teoretycznie żona Asada nadal może wrócić z dziećmi do Londynu. Gdyby jednak Wielka Brytania ją przyjęła, kobieta musiałaby opuścić męża, w przeciwnym razie zostałby on aresztowany po przybyciu nad Tamizę.
„Jej samej grozi areszt. W 2021 r. stołeczna policja rozpoczęła wstępne śledztwo w sprawie zarzutów, że podżegała i ułatwiała zbrodnie wojenne popełnione przez siły reżimu Asada podczas przedłużającej się 13-letniej wojny domowej w Syrii” – czytamy w artykule.
Przypomnijmy, niedawno tureckie i arabskie media podały, że Asma Asad jest niezadowolona ze swojego nowego życia w Rosji pod patronatem Władimira Putina, dlatego chce uciec do Londynu.
Żona Asada ma obywatelstwo syryjskie i brytyjskie. Urodziła się w 1975 roku w Londynie, w wieku 25 lat przeprowadziła się do Syrii i poślubiła Baszszara al-Asada.
Opr. TB, telegraph.co.uk
1 komentarz
Ws
23 grudnia 2024 o 21:38Ostatnia kobieta z Syrii która wygląda po europejsku