
Collage za fot. Federal Press / Life.ru
USA i Rosja chcą współpracować w przywróceniu sprzedaży rosyjskiego gazu do Unii Europejskiej. Poinformowała o tym agencja Reuters, powołując się na źródła.
Według doniesień w negocjacjach rozważana jest możliwość nabycia przez amerykańskich inwestorów udziałów w gazociągu Nord Stream łączącym Rosję i Niemcy, lub w gazociągu przebiegającym przez Ukrainę, a nawet w samym Gazpromie.
Mechanizm dostaw rosyjskiego gazu do UE mógłby wyglądać następująco: amerykańskie firmy stałyby się pośrednikami, kupując gaz od Gazpromu i dostarczając go do Europy, w tym do Niemiec. Dwa źródła poinformowały agencję, że w rozmowach dyplomatycznych z udziałem potencjalnych amerykańskich inwestorów rozważany jest również pomysł, aby amerykański nabywca kupił rosyjski gaz i następnie eksportował go do Europy. Miałoby to na celu złagodzenie europejskiego sprzeciwu politycznego wobec wznowienia dostaw rosyjskiego gazu.
Podobno rozważana jest również opcja eksportu rosyjskiego gazu przez jednego z ukraińskich operatorów systemu przesyłania gazu z udziałem amerykańskiego pośrednika.
Reuters informuje także, że kwestia powrotu Rosji na rynek europejski była omawiana podczas spotkania specjalnego przedstawiciela USA Steve’a Witkoffa z pełnomocnikiem Putina ds. inwestycji Kiryłem Dmitrijewem.
Rzecznik Wittkoffa odmówił komentarza, gdy zapytano go, czy omawiana była kwestia eksportu rosyjskiego gazu do Europy. Z kolei przedstawiciel funduszu kierowanego przez Dmitrijewa zaprzeczył takim rozmowom.
Źródła wtajemniczone w przebieg tych rozmów twierdzą, że wznowienie dostaw rosyjskiego gazu do UE może pomóc w sfinalizowaniu porozumienia pokojowego kończącego wojnę rosyjsko-ukraińską.
Komisja Europejska odmówiła komentarza na temat możliwości przywrócenia rosyjskiego gazu na rynek europejski. Wcześniej przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wypowiedziała się przeciwko powrotowi do rosyjskich dostaw energii.
„Niektórzy wciąż mówią, że powinniśmy ponownie otworzyć kurek rosyjskiego gazu i ropy. To byłby błąd o historycznych rozmiarach i nigdy na to nie pozwolimy” – powiedziała wczoraj podczas wystąpienia przed Parlamentem Europejskim.
Na drodze do powrotu rosyjskiego gazu do UE stoją nie tylko przeszkody polityczne. Gazociąg Nord Stream jest uszkodzony i gaz może być tłoczony tylko jedną rurą.
Przypomnijmy, Unia Europejska zamierza ostatecznie zrezygnować z importu rosyjskiego gazu do końca 2027 roku. W pierwszym etapie planowany jest zakaz importu gazu na podstawie kontraktów spot, a w drugim etapie zaprzestanie zakupu gazu skroplonego.
W związku z odmową przyjmowania rosyjskiego gazu UE szuka sposobu na rozwiązanie obowiązujących umów bez płacenia dodatkowych odszkodowań. Jak powiedział jeden z urzędników UE, wykorzystanie wojny na Ukrainie do ogłoszenia siły wyższej może nie być wystarczające pod względem prawnym.
Opr. TB, reuters.com
1 komentarz
make russia small again
8 maja 2025 o 21:18Więcej wybuchów ruskich gazociągów – prośba do Ukraińców.