
Collage / screen z nagrania
Te bomby kierowane nie dają wrogowi żadnych szans.
Ukraińskie lotnictwo dosłownie zmiotło 4-ma bombami kierowanymi GBU-39/B rosyjskie koszary i magazyn uzbrojenia we wsi Kulbaki w obwodzie kurskim – donosi wojenny kanał WarArchive i zamieszcza nagranie (widać na nim 3 uderzania). Lokalizację trafionego obiektu potwierdzają analitycy OSINT.
Na nagraniu widać, że trafienia były wręcz “snajperskie”, z koszar niemal nic nie zostało. Według kanału, oprócz stacjonujących tam żołnierzy, rosyjskie dowództwo składowało tam m. in. sprzęt rozpoznania i walki radio-elektronicznej oraz inne rodzaje wyposażenia wojskowego.
Kanał Militarny przypomina, że lotnictwo ukraińskie często używa amerykańskich szybujących bomb precyzyjnych GBU-39/B Small Diameter Bomb (SDB) produkowanych przez koncern Boeing.
Mimo, że są znacznie lżejsze, niż rosyjskie bomby KAB – ważą tylko 130 kg, a głowica 17 kg – ich konstrukcja “penetrująca” nawet grube betonowe ściany i większa dokładność trafienia sprawiają, że skutki ich uderzeń są podobne. Są naprowadzane inercyjnie lub GPS-em.
Ich maksymalny zasięg to 110 km. Aby je odpalić ukraińskie samoloty nie muszą więc wchodzić w strefę rażenia wrogiej obrony przeciwlotniczej, podobnie jak Rosjanie w przypadku KAB-ów. Jedna maszyna jest w stanie zabrać 4 takie bomby, zamiast np. jednej 500-funtowej bomby JDAM, co dodatkowo zwiększa skuteczność rażenia.
Zobacz także: Ukraiński wojskowy: Jest taka wojna, w której Rosjanie zawsze zwyciężą!
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!