Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zamieścił na portalu społecznościowym zdjęcie z okazji obchodzonego dzisiaj Dnia wyszywaki. Użytkownicy zauważyli, że na zdjęciu Zełenski nie ma na sobie wyszywanki, ale rosyjską kosoworotkę.
„Wyszywanka to nasza duma, nasz symbol i skarb. Jest naszą siłą i tożsamością. Jest jednym z serc Ukrainy, które nigdy nie przestanie bić. Pozdrowienia w Dzień wyszywanki!” – napisał w Twitterze.
Większość komentujących na Twitterze i w Instagramie skrytykowała Zełenskiego za pomylenie wyszywanki z kosoworotką.
Nieliczni próbowali jednak go bronić.
„Jak wiadomo, tradycyjny krój odzieży wyraźnie się zmieniał po przekroczeniu współczesnych granic krajów od czasów średniowiecznej Rosji” – napisał jeden z nich.
Oksana Kosmina, poproszona o komentarz etnolog i pracownik Instytutu Etnologii Ukraińskiej Akademii Nauk, wyjaśniła, że koszule ze skośnymi kołnierzykami noszono również na Ukrainie. Według niej Zełenski ubrał się w koszulę, która nie wygląda na ukraińską.
„Ale to też nie jest rosyjska koszula. Powiedziałabym, że jest to nie bardzo udany współczesny wyrób” – powiedziała.
Z kolei etnofotografka Anna Senik powiedziała, że podobne haftowane koszule są powszechne na Ukrainie, więc nie można ich uznać za czysto rosyjskie.
Opr. TB, https://tvrain.ru/
fot. https://twitter.com/zelenskyyua
1 komentarz
Efendi
21 maja 2021 o 11:48A gdzie bałałajka?