Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, podczas wizyty w Polsce i swojego przemówienia na Placu Zamkowym, gdzie przyszły go słuchać tłumy Ukraińców, Polaków i Białorusinów, po raz pierwszy od początku wojny wspomniał, że wierzy w perspektywy wolnej Białorusi.
Słowa z przemówienia cytuje „Nasza Niwa”.
„Drogi Polski Narodzie!
Jestem pewien, że wiesz, że solidarność obejmuje teraz coś więcej niż tylko losy naszych dwóch narodów. Jeżeli ty i ja jesteśmy wolni, to jest to gwarancja, że wolność będzie silna u wszystkich naszych sąsiadów, w Unii Europejskiej.
Rumunia, Słowacja, Litwa i inne kraje bałtyckie są silniejsze, gdy my jesteśmy wolni.
Jeśli będziemy wolni, to jest to gwarancja, że wolność w Mołdawii przetrwa, nie opuści Gruzji i przyjdzie – na pewno przyjdzie – na Białoruś” – powiedział Zełenski.
W tym miejscu prezydent Ukrainy spotkał się z gromkimi brawami: wśród ltych, którzy przyszli go posłuchać, było wielu Białorusinów.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!