Podczas dzisiejszych demonstracji na Placu Wolności w Mińsku zatrzymany około 20 dziennikarzy. Funkcjonariusze przekazali im, że zatrzymano ich jakoby dla sprawdzenia dokumentów. Wśród zatrzymanych są współpracownicy zarówno niezależnych białoruskich mediów (jak np. „Nasza Niwa”), Biełsatu, Radia Wolna Europa/Wolna Swoboda, BBC, agencji Reuters czy AP, ale także m.in. pracownik oficjalnej rosyjskiej agencji TASS oraz Russia Today (z tym, że jego szybko zwolniono).
Poza tym zatrzymano w około 100 osób.
153 osoby zostały dziś zatrzymane na akcji opozycji w Mińsku – informuje Centrun Obrony Praw Człowieka Wiosna. Wśród nich jest kilkadziesiąt dziennikarzy w tym BBC, Reuters, TVN24.
— Andrzej Poczobut (@poczobut) August 27, 2020
Wśród zatrzymanych w Mińsku byl dziennikarz TVN Andrzej Zaucha i operator obywatel Białorusi. Obydwoje już są na wolności. Zatrzymany obywatel Szwecji ktorego wyzwalać przyjechała pani ambasador to fotokorespondent Paul Hanssen, nie pracuje on dla TVN.
— Andrzej Poczobut (@poczobut) August 27, 2020
Wcześniej trwały pod Czerwonym Kościołem w Mińsku modlitwy i manifestacje pod hasłem „Z nami Bóg”. Demonstranci wyrażali sprzeciw wobec wczorajszego naruszenia przez reżimowych pacyfikatorów terenu kościelnego.
Tak wyglada dzisiejszy protest przy Czerwonym Kosciele w Minsku pic.twitter.com/37PYPsnu4u
— Andżelika Borys (@AngelikaBorys) August 27, 2020
Dzisiaj w Minsku przy kosciele sw Szymona i Heleny, duzo omonu, milicji, ludzie z biblia w reku, sa zatrzymsnia pic.twitter.com/TCBT94ONgr
— Andżelika Borys (@AngelikaBorys) August 27, 2020
Jak co dzień, domagano się też uwolnienia więźniów politycznych, przeprowadzenia uczciwych wyborów parlamentarnych i protestowano przeciwko milicyjnej przemocy. I jak co dzień od 19 dni, protesty i strajki (np. nauczycieli) trwały dziś w różnych miastach białoruskich. Ograny represji zmieniły strategię, zatrzymują lub wzywają uczestników protestów, po czym sąd skazuje ich na kilka-kilkanaście dni aresztu.
Dzisiaj też na przesłuchanie do Komitetu Śledczego wezwano kolejnego członka opozycyjnej Rady Koordynacyjnej Marię Kolesnikową (najbliższą współpracowniczkę wygnanej z Białorusi kontrkandydatki Łukaszenki w wyborach prezydenckich Swietłany Tichanowskiej). Dzisiaj również na przesłuchanie zaczęli być wzywani działacze Związku Polaków na Białorusi.
Zatrzymany dzialacz ZPB z Wolkowyska Walery Bogdan, zarzut jak zawsze sie wymysli, kolejni dzialacze z Lidy wezwani na przesluchanie.
— Andżelika Borys (@AngelikaBorys) August 27, 2020
Oprac. MaH, charter97.org, twitter.com
fot. Tanya Kapitonova, Biełsat
1 komentarz
Borys
28 sierpnia 2020 o 12:58Zaczyna się eliminowanie niewygodnych świadków. Wsparcie ze wschodu przyznane. Satrapa przygotowuje się do zrobienia porządku w starym dobrym sowieckim stylu. Zachód będzie się mógł co najwyżej przyglądać i pohukiwać. Ciekawe kiedy zachód zrozumie, że z Wielkim Bratem ze wschodu nie zawsze da się negocjować a czasami trzeba walnąć pięścią w stół.