W niedzielę 8 lipca 2018 r. o g. 12.00 przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie rozpoczną się społeczne obchody upamiętniające 75. rocznicę ludobójstwa na Wołyniu. Po uroczystej zmianie wart Marsz Pamięci do katedry polowej na mszę św. w intencji ofiar ludobójstwa.
O wydarzeniu informuje na swoim blogu ks. Tadeusz Isakowicz – Zaleski. Podkreśla, że wydarzenie jest apolityczne i dlatego też treść wszystkich transparentów i banerów musi być uzgodniona z organizatorami. Wszelkie hasła i emblematy partyjne nie są dozwolone. Mile natomiast widziany są flagi biało-czerwone oraz poczty sztandarowe i delegacje z wieńcami (przed uroczystością należy osobie prowadzącej podać kartkę z nazwą organizacji i nazwiskami członków delegacji.
11 lipca 2018 roku mija 75. rocznica „Krwawej Niedzieli” na Wołyniu, będącej apogeum ukraińskiego ludobójstwa Polaków i obywateli polskich innych narodowości. Ludobójstwo tego w latach 1939 – 1947 na Kresach Wschodnich II RP oraz na Lubelszczyźnie i obecnym Podkarpaciu dokonali członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz SS Galizien i innych ukraińskich formacji kolaborujących z niemiecką Trzecią Rzeszą.
Jak w ubiegłym roku, tak i teraz wydarzenie centralne w Warszawie przygotuje Ogólnopolski Komitet Społeczny, który w tym celu prowadzi już rozmowy z władzami państwowymi i kościelnymi. Także z władzami lokalnymi w wielu innych miastach. Komitet przygotuje też cykl prelekcji i konferencji popularno-naukowych.
Niektóre z nich będą połączone z 250 rocznicą zawiązania Konfederacji w Barze na Podolu i 100 rocznicą wybuchu powstania Orląt Lwowskich i Przemyskich.
Prace Komitetu wspierają wolontariusze Fundacji Kresowej „Memoria et Veritas”.
Na ten cel założone zostało specjalne konto:
Fundacja Kresowa „Memoria et Veritas”
46 1240 4533 1111 0010 7452 2830
Bank PEKAO S.A.
Wpłaty z dopiskiem „Wołyń”.
Kresy24.pl za isakowicz.pl
3 komentarzy
Marek
5 lipca 2018 o 11:08Nie da się patrzeć na zdjęcia z tego okropnego bestialstwa.
Jarema
5 lipca 2018 o 13:28Albo będziemy pamiętać o historii zbrodni wołyńskiej i mieć własną jej narrację albo współcześni czciciele ukraińskiego, zbrodniczego nazizmu napiszą tą „historię” za nas. Skończy się, jak w przypadku kłamstwa, która się „przyjęło” o „polskich obozach”.
W przypadku czcicieli ukraińskiego nazizmu będzie to oznaczać rozmycie zbrodni na Polkach, powiększanie polskich „win”, oszczerstwa, szerzenie wiatrowyczonwego kłamstwa o konflikcie oraz podkreślanie heroizmu nazistów ukraińskich walczących z sowietem. A ostatecznie będą to żądania odszkodowania za Akcję Wisła.
andrzej
5 lipca 2018 o 14:44I niech żyje polska prawda historyczna