
Fot: Litewska Straż Graniczna
Idąc za przykładem Polski, Litwa planuje zainstalować miny przeciwpiechotne na granicach z Rosją i Białorusią — poinformowała litewska minister obrony Dovile Šakaliene omawiając 100 dni pracy resortu pod jej kierownictwem.
Jak czytamy na stronie Ministerstwa Obrony Litwy, Šakaliene wraz z kolegami z Łotwy, Estonii, Polski i Finlandii omówiła kwestię połączenia „Tarczy Wschód” i „Bałtyckiej Linii Obrony”, a także udział Finlandii w opracowaniu jednolitego planu wzmocnienia ochrony granic poprzez rozszerzenie pakietu środków.
„Idąc za przykładem Polski, granicę północno-wschodniego skrzydła można wzmocnić za pomocą kilku poziomów umocnień, w tym min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych” – poinformowało litewskie Ministerstwo Obrony w oświadczeniu.
Jak wspomniano w komunikacie, partnerzy zamierzają ubiegać się o dofinansowanie tych celów ze środków UE.
Litwa, Łotwa, Estonia i Polska ogłosiły we wtorek zamiar wycofania się z Konwencji ottawskiej o zakazie min przeciwpiechotnych.
Komentując zamiar państw bałtyckich i Polski wycofania się z konwencji zakazującej min przeciwpiechotnych, minister spraw zagranicznych Estonii Margus Tsahkna nazwała błędem „zakazywanie sobie używania broni, którą Rosja jest gotowa użyć przeciwko nam”.
ba
9 komentarzy
Kocur
23 marca 2025 o 19:53Ostatni akapit, to święte słowa. rosja nawet jeśli cokolwiek ratyfikuje odnośnie zasad wojennych, to w praktyce nie ma to zastosowania, więc czemu sobie nakładać jakieś ograniczenia. Pozbawione sensu.
Mariusz
23 marca 2025 o 23:01I bardzo dobrze brawo Litwa!
Inżynier Karwowski
24 marca 2025 o 06:49Zróbcie strefę jałowego piachu żeby zwierzyna nie chciała wchodzić 100 m od płotu z minami i z oświetleniem na czujkach. Nikt już nie wejdzie i oszczędzimy na ciągle pracujących patrolach. Z nimi nie ma półśrodków.
Marek
24 marca 2025 o 09:41Dokładnie tylko pozycja siły realnej może nam dać więcej czasu i możliwości bo Putin zaatakuje Estonię Łotwę Litwę i Polskę ale jak umocnimy pierwsze linie oporu bariery typu mury z monitoringiem i zasiekami z druty z minami z zębami przeciw czołowymi i okopami to na pewno da nam 2 może 3 lata więcej
Marcin Pilecki
24 marca 2025 o 10:39Rosja, właściwa nazwa Moskowia, to nieustająco wybijające szambo. Nieczystości zagrażają Ukrainie, częściowo już ją trochę zalały. Czy fala guana nam zagraża? Oczywiście, sm ród z Kremla już czuć. Tama która nas zabezpieczy jest niezbędna. Zapora minowa to bardzo, bardzo dobre jest! 👍🇵🇱 . Znając wschodnie metody saperskie, rozminowywanie własnymi nogami, pierwsze fale będą utylizowane. Na następne ataki odpowiednią broń! Brawa dla Litwy!
Szegi
24 marca 2025 o 12:36Jak długo świat i Europa będzie uganiać się z Rosją w imię zasad cywilizowanego świata?
A może jednak trzeba ich raz, a dobrze przetrzepać żeby poszli na Syberię.
Zbyszek
24 marca 2025 o 14:08Tak powinno się zrobić ,raz na zawsze skończyć z tą dziczą ze wschodu , Europa zjednoczona to potega
Anna
24 marca 2025 o 14:32Tylko jak przetrzepać? Jeśli Ameryka z jimi chce tańczyć walca?
Niewiadomski
24 marca 2025 o 17:21Ja myślę po swojemu.Zaczelo się od Gruzji kiedy to rosyjsko języcznik obywatele Gruzji zapragnęli utworzyć swoją enklawę.Jak dobrze pamiętam ruscy ich poparli zbrojnie i zabrali część Gruzji.Potem był ukraiński Dombas i następne podboje. Z drugiej strony pomarańczowa rewolucja . Część ludności ukraińskiej była i jest prorosyjska.Czesc popiera Banderę.Pozostali chcą należeć do Unii.Jak rozwiązać ten węzeł gordyjski żeby przestać się zabijać.Moze ktoś podpowie.